Miasto nie będzie nikogo sponsorować

Oświetlenie osiedli Nowoczesnej oraz utrzymanie podwórek, z których korzystają mieszkańcy wspólnot mieszkaniowych, to problemy, które chce rozwiązać ratusz. Urzędnicy uważają, że miejska kasa płaci za to, za co nie powinna.
W przypadku Nowoczesnej chodzi o oświetlenie jej osiedli. Lampy przy drogach są własnością Vattenfalla, a za prąd płaci ratusz. - W przypadku dróg miejskich jest oczywiste, że powinniśmy ponosić te koszty, ale co do dróg osiedlowych mamy już wątpliwości - mówi wiceprezydent Wojciech Krzyżek. Te wątpliwości mają swoje odzwierciedlenie w pismach do Nowoczesnej. Miasto chce, by ta płaciła za oświetlanie swoich terenów. - Sprawa jest trudna, bo drogi osiedlowe nieraz prowadzą do miejskich obiektów użyteczności publicznej - przyznaje prezydent Mirosław Lenk, ale ma nadzieję, że sprawę uda się wkrótce rozwiązać. Nowoczesna ma z kolei roszczenia wobec miasta. Chodzi o odszkodowanie za brak lokali zastępczych dla tych, którzy ze spółdzielczych mieszkań są eksmitowani z tytułu niepłacenia czynszu. Ich dostarczenie to ustawowy obowiązek gmin. Jeśli nie są w stanie go realizować, muszą płacić odszkodowania i to nie tylko spółdzielniom, ale także właścicielom prywatnych kamienic. Ratusz zarezerwował w tym roku na takie wypłaty 300 tys. zł.
Miasto nie chce też sponsorować wspólnot mieszkaniowych. Tym razem chodzi o podwórka, które musi utrzymywać gmina, choć korzystają z nich mieszkańcy sprywatyzowanych mieszkań. To rocznie niemała kwota na sprzątanie i pielęgnacje terenów zielonych. Na ostatniej sesji radni podjęli uchwałę o zgodzie na sprzedaż części podwórek na rzecz kilku wspólnot. - Niektóre chcą przejmować przyległe do ich budynków tereny, bo mają pomysły na ich zagospodarowanie, np. pod garaże. Inne nie - mówi Krzyżek. Te drugie muszą się więc liczyć z tym, że ich podwórko najwyczajniej ktoś kupi. Najpierw jednak magistrat będzie się zwracał do sądu o ustalenie zakresu niezbędnego korzystania z takiej nieruchomości, a obszar, który sąd uzna za zbędny wspólnotom, zostanie wystawiony na przetarg. Znaczną część podwórek będzie można zatem kupić i wykorzystać zgodnie z zapisami planu przestrzennego.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany