Droga Racibórz–Pszczyna coraz bliżej. Podpisano umowę na dokumentację dla etapu III

Umowę, opiewającą na kwotę 1 488 300 zł brutto, podpisali prezes zarządu spółki Polska Inżynieria Dariusz Godlewski oraz wiceprezydent Raciborza Michał Kuliga, w obecności prezydenta Jacka Wojciechowicza i naczelnika Wydziału Dróg Miejskich Tomasza Mazura. Dokumentacja obejmuje odcinek od ul. Raciborskiej w Rydułtowach do ul. Sportowej w Rybniku. Na jej przygotowanie wykonawca ma 12 miesięcy.

Zakres prac jest szeroki i obejmuje m.in. wykonanie map do celów projektowych, aktualizację projektów budowlanych, drogowych, mostowych i instalacyjnych, opracowanie raportu oddziaływania na środowisko, przygotowanie wniosku o wydanie decyzji ZRID, a także przeprowadzenie audytu bezpieczeństwa ruchu drogowego. Racibórz jest liderem w zakresie prac projektowych. Finansowanie inwestycji będzie leżało po stronie śląskiego marszałka. Droga będzie miała status wojewódzkiej i to w Katowicach zapadać będa decyzje o finansowaniu.

Aktualizacja dokumentacji dla etapu III ma fundamentalne znaczenie, bo umożliwi rozpoczęcie procedur administracyjnych i przygotowanie inwestycji do realizacji. To jednak tylko część większej układanki – kontynuowanie budowy drogi od Rybnika w stronę Raciborza zostało uzgodnione wiele lat wcześniej. Kolejne prace będą posuwać się w stronę Raciborza, gdzie również konieczna jest aktualizacja dokumentacji i rozwiązanie newralgicznej kwestii przejazdu na Dębiczu.

Miasto od dłuższego czasu zabiega w PKP i Ministerstwie Infrastruktury o zgodę na likwidację nieczynnej linii kolejowej Olza–Markowice. Jeśli decyzja ta nie zapadnie, jedynym rozwiązaniem będzie kosztowna budowa estakady nad ul. Brzeską. Koncepcja przewiduje także budowę nowego mostu na Uldze oraz węzła drogowego na Piaskowej, który połączy istniejącą wschodnią obwodnicę Raciborza od Rudnika z projektowaną trasą (nowy ślad drogi krajowej) biegnącą wzdłuż Płoni i Ulgi w kierunku Sudoła, do DK 45.

Inwestycja ma nie tylko usprawnić komunikację pomiędzy Raciborzem a Rybnikiem i aglomeracją śląską, ale także odciążyć centrum miasta od ruchu tranzytowego. Poprawi bezpieczeństwo na drogach, skróci czas przejazdu i zwiększy atrakcyjność Raciborza dla nowych inwestorów. To projekt, który może stać się jednym z najważniejszych impulsów rozwojowych dla całego regionu.