Czuję się niewinny

Ludwik Gorczyca (Oblicza dla rozwoju Raciborza) pożegnał się dziś z funkcją radnego miejskiego. Ma na koncie prawomocny wyrok skazujący. - Czuję się niewinny - powiedział na odchodne kolegom z Rady.
- Trudno polemizować z wyrokami sądu. Czuje się niewinny. Będę dochodził swoich racji – oznajmił Gorczyca w swoim ostatnim wystąpieniu na dzisiejszej sesji Rady Miasta. Należał do opozycyjnych radnych, którzy weszli z list ugrupowania Oblicza dla rozwoju Raciborza. Podziękował za dwa lata współpracy wszystkim rajcom, żałował, że nie jest mu dane kontynuować pracy samorządowej, po czym wyszedł z sali. Chwilę później wszyscy radni głosowali za stwierdzeniem wygaśnięcia jego mandatu. Uchwała ma charakter formalny. Zgodnie z prawem Gorczyca i tak nie mógłby pozostać w Radzie.
Przypomnijmy. Wyrok I instancji w sprawie Gorczycy, niegdyś policjanta, szefa policyjnej Solidarności, zapadł w listopadzie minionego roku. Utrzymała go druga instancja odwoławcza. Jest zatem prawomocny. Były już radny otrzymał karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Jak się dowiedzieliśmy, przeciwko niemu toczą się jeszcze dwie sprawy, w tym jedna z oskarżenia prywatnego, a prawomocne skazanie dotyczy przestępstwa popełnionego jeszcze w czasie służby. - Chodzi o usiłowanie wyłudzenia środków z funduszu operacyjnego policji - informuje komendant Edward Mazur z KPP Racibórz. Fundusz służy policji m.in. do obsługi tajnych osobowych źródeł informacji.
Mandat po Ludwiku Gorczycy obejmie Marcin Fica.
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany