PiS chce odbudować pałac w Sławikowie, jeśli wygra wybory

Od zwycięstwa Zjednoczonej Pracy zależy bowiem przyjęcie ustawy o Narodowej Agencji Rewitalizacji Dziedzictwa. To za jej pośrednictwem na odbudowę zamków i pałaców mają płynąć miliony. Sławików ma być z przodu kolejki.
O tym, że pałac w gminie Rudnik znajdzie się na liście pierwszych kilkudziesięciu obiektów mających skorzystać na nowym rozwiązaniu poinformowali dziś, 02.10., w Sławikowie wiceminister spraw zagranicznych i kandydat na posła Paweł Jabłoński (PiS), senator Ewa Gawęda (wcześniej PiS, dziś Bezpartyjni Samorządowcy) oraz Michał Laszczkowski, dyrektor Narodowego Instytutu Konserwacji Zabytków. Wyrażono uznanie dla opiekującej się pałacem Fundacji Gniazdo, a obecny na briefingu wójt Piotr Rybka potwierdził, że gmina chce być partnerem przy odbudowie.
Nie wiadomo jednak, ile będzie kosztowała, przed jakim wyzwaniem staną budowlańcy (pałac nie ma ekspertyzy określającej stabilność ruin), jakie funkcję miałby pełnić zabytek i jak rozłożą się koszty jego utrzymania. W kontekście agencji i milionów na zabytki mówiono o szansach dla pałacu. Jeśli PiS wygra wybory, ustawa zostanie przyjęta a finansowanie uruchomione, wtedy poznamy szczegóły.
Projekt ustawy o Narodowej Agencji Rewitalizacji Dziedzictwa jest gotowy i będzie zrealizowany zaraz po wygranych wyborach - powiedział w sierpniu minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. Podkreślił w rozmowie z PAP, że agencja ma być instytucją otwartą na różnego typu działania - wpierane przez budżet, jak i pozabudżetowe. "Ma wyplenić wszystkie luki, które dotychczas w obszarze wsparcia dla zabytków istniały. Jest olbrzymia praca do wykonania" - podkreślił.
- Zastaliśmy olbrzymie, straszliwe zaległości. Kultura była w Polsce kompletnie niedoinwestowana. (Donald) Tusk nie był w stanie przeznaczać na kulturę nawet 1 proc. budżetu, oszukiwał ludzi kultury. Ponieważ ich rodowód często jest PRL-owski, a postkomuna wspiera Tuska, to oni się nie buntowali. Godzili się na to, zresztą ci z elit sobie dobrze radzili, bo elitka sobie zawsze dobrze poradzi - jest blisko dworu czy wprost na dworze, gdzie łatwiej utrzymać apanaże. W związku z tym ci wszyscy, którzy tak ochoczo plują na obecną władzę, wtedy sobie doskonale radzili. Natomiast polska kultura umierała - powiedział PAP Gliński.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz