PK chce „wandaloodpornych” przystanków

Nawet 20 tys. zł rocznie Przedsiębiorstwo Komunalne wydaje na naprawę zdewastowanych wiat przystanków autobusowych. Dlatego prezes Kowalewski złożył prezydentowi propozycję zakupu nowych, „wandaloodpornych” przystanków z nietłukącego się poliwęglanu i aluminium.
Na biurko prezydenta Mirosława Lenka trafiła propozycja wymiany przystanków autobusowych. Wyszedł z nią prezes raciborskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego, Krzysztof Kowalewski. – Przedstawiłem prezydentowi trzy warianty estetyczne nowych przystanków. Na pewno będą one droższe niż dotychczasowe, ale solidne i z nietłukącego się poliwęglanu – przekonuje prezes Kowalewski. Dotąd zakup jednej wiaty kosztował miasto około 4 tys. zł, nowoczesne mają kosztować 15 tys. zł za sztukę. – Zdaję sobie sprawę z tego, że od razu wszystkich nie wymienimy. Zaczęlibyśmy od głównego węzła komunikacyjnego, czyli od przystanku przy placu Konstytucji, później na Opawskiej oraz przy dworcu PKS – wylicza szef PK.
Nowe przystanki mają być większe, przestronniejsze z aluminiowymi profilami i co najważniejsze z nietłukącymi się przeźroczystymi szybami z poliwęglanu. – Szyby w obecnych przystankach przy mocniejszym uderzeniu sypią się jak wiór. Wandali w mieście nie brakuje. Rocznie nawet 20 tys. zł wydajemy na ich naprawę – zaznacza Krzysztof Kowalewski.
Nowoczesne wiaty przystankowe, mają być kolejnym etapem w modernizacji raciborskiego zakładu komunalnego. – Nowe autobusy już mamy. Niebawem zostanie rozstrzygnięty przetarg na wykonawcę budowy myjni autobusowej. W miarę możliwości, oczywiście finansowych staramy się unowocześniać nasz zakład – podkreśla prezes PK.
(k)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany