Ptasia grypa w Raciborskiem. Wirus przyszedł z południa

Obecnie tylko mewy śmieszki padają z powodu wysoce zjadliwego wirusa ptasiej grypy. Zabił w naszym powiecie około tysiąca sztuk. Wojewoda zakazał wstępu na Łężczok i polder Buków.
Goszczący, 26.04., na sesji Rady Miasta powiatowy lekarz weterynarii Zbigniew Mazur, pytany o ptasią grypę, mówił, że najprawdopodobniej do mutacji doszło na południu Europy, skąd mewy śmieszki przyleciały na teren powiatu raciborskiego. Padłe sztuki zauważono 19 kwietnia na Starym Roszkowie w czaszy polderu Buków. Potem okazało się, że masowo padają również na Łężczoku. Łącznie zebrano ponad tysiąc sztuk. Jak mówił dziś Z. Mazur, zalecono, by szybko usuwać truchła. - Mają w sobie dużo wirusa H5N1- dodał. Ma to zapobiec jego mutacjom.
Wirus jest potencjalnie groźny dla człowieka. Przebieg ptasiej grypy u ludzi jest ciężki. Stąd obowiązujące od 25.04., wydane przez wojewodę zakazy wstępu na Łężczok i polder Buków. Wystąpienie na sesji - ustaw czas 1:43:00
Komentarze (0)
Dodaj komentarz