Z Raciborza na lotniska, czyli czytelnik pyta, a prezydent odpowiada!
- Irytacja jest taka, że ww. przewoźnik obsługuje regularne przewozy m.in. na lotniska - Katowice, Kraków, Wrocław i umówmy się - usługa jest bardzo dobra, czego mogłem sam doświadczyć, kultura, profesjonalizm! Na pytanie gości z Wielkiej Brytanii, dlaczego "na" busa musimy jechać do Rybnika, a nie przejść chociażby parę kroków na Batorego, nie potrafiłem odpowiedzieć (a w duszy powstrzymać żenadę za włodarzy miasta). Dlatego zwracam się z prośbą o ewentualne możliwości rozpoznania sprawy. Uważam, że jeśli to by się zmieniło, to z pewnością byłoby to spore ułatwienie dla nas wszystkich, mieszkańców miasta i powiatu, (chociażby dla podróży wakacyjnych - obecnie trzeba "porzucać" auto na drogich parkingach przy lotniskach) - kończy nasz Czytelnik.
Co na to prezydent Mirosław Lenk? - Nigdy ta firma nie zwracała się z żadnym wnioskiem do władz miasta - zapewnia. - Uwaga jest słuszna, więc sam wystąpię do Tiger Express z pytaniem, czy Racibórz może się znaleźć na trasie kursowania ich busów, a jeśli będzie taka potrzeba, poproszę starostę o współpracę, tak by umożliwić firmie korzystanie z infrastruktury dworca PKS - oświadcza prezydent.
opr. w
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany