O pracy w Holandii w murach PWSZ

Ten sam temat, lecz inna grupa słuchaczy, czyli konferencji ciąg dalszy. O czym należy pamiętać wybierając się do pracy do Holandii? Te i inne informacje zdobyli dziś studenci PWSZ.
Drugi dzień konferencji poświęconej bezpieczeństwu podczas pracy w Holandii, tym razem odbył w aulii Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu. Studenci mieli okazję wysłuchać m.in. prelegentów z holenderskiej Policji. Osoby wybierające się tam do pracy otrzymały wiele cennych wskazówek i rad. Zapytaliśmy studentów co sądzą o pracy w Holandii. - Zawsze chciałam tam jechać do pracy, ale dotychczas mi się nie udało. Możliwe, że uda mi się wyjechać w czasie tegorocznych wakacji. Nie odważyłabym się jednak pojechać tam sama. Jak już się wybiorę, to tylko z poleconego przez znajomych, czy rodzinę biura - powiedziała Nikoleta Drabek. - Nigdy tam nie byłam i na razie nie planuję, ale nigdy nic nie wiadomo. Jeśli już pojadę, to sprawdzę dokładnie agencję, na pewno nie pojechałabym z jakiejś internetowej firmy, o której niewiele wiadomo - powiedziała Aleksandra Skulska. - Po tym co tutaj usłyszałam, na pewno nie wybiorę się do Holandii. Wolę pracować w swoim kraju nawet za małe pieniądze, ale przynajmniej czuć się bezpiecznie - powiedziała Dominika Figura.
Co w tej sytuacji radzi raciborska policja? - Nie zniechęcam do wyjazdów, bo to nie o to chodzi. Jeśli ktoś chce, niech jedzie, ale musi pamiętać żeby się do tego wyjazdu dobrze przygotować. Po pierwsze sprawdzić agencję, przetłumaczyć wszystkie potrzebne dokumenty, dowiedzieć się do jakiej pracy jedziemy oraz pod żadnym pozorem nie oddawać paszportu lub dowodu osobistego. Nie bądźmy naiwni i nie dajmy się nabrać obcym osobom, które chcą nam pomóc i oferują krocie. Nie zawsze są to życzliwi ludzie - powiedział Paweł Zając, Komendant Powiatowy Policji w Raciborzu.
Aha
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany