Raciborscy przedsiębiorcy zgodnie stwierdzają: współpraca z Mechanikiem ma sens

W raciborskim Mechaniku we wtorek 25 marca miał miejsce panel dyskusyjny z pracodawcami. Rozmawiano m.in. o tym jak zachęcić młodych ludzi do kształcenia zawodowego, jaka jest w tym kształceniu rola pracodawców i jak szkoła może wspólnie z przedsiębiorcami pomóc młodym ludziom na początku ich drogi zawodowej.
- Jeśli ja nie będę tych uczniów w szkole miał, to wy będziecie mieć problem z pracownikami - powiedział do zgromadzonych w sali przedsiębiorców dyrektor ZSM. - Do tej pory w Raciborzu nie było platformy wymiany doświadczeń jeśli chodzi o pracodawców i szkoły - mówił Sławomir Janowski - czas to zmienić. - Zastanówmy się, co możemy zrobić wspólnie, by młodzież tutaj zostawała. Dziś spotykamy się po to, by spróbować znaleźć wstępny pomysł na promocję kształcenia zawodowego. Mechanik to szkoła, która chce kształcić uczniów na potrzeby lokalnego rynku pracy - dodał Janowski.
Na początek głos zabrała Anna Zembaty-Łęska, dyrektor Biura Zarządzania Personelem w Rafako, która opowiedziała o współpracy tej firmy z ZSM. - Współpraca z ZSM jest już na stałe wpisana w historię naszej firmy. Był moment w dziejach naszej firmy, że na bazie Mechanika wykształciła się nasza szkoła, potem ta przyzakładowa została zlikwidowana i wróciliśmy do współpracy z ZSM. Mechanik to szkoła z określoną rangą, która po prostu dobrze uczy - mówiła Anna Zembaty-Łęska. Uczniowie, którzy decydują się na naukę w Zespole Szkół Mechanicznych w zawodzie ślusarz już na etapie przyjęcia na praktykę do Rafako zawierają umowę z firmą, dzięki czemu od razu po zakończeniu nauki mają zagwarantowaną pracę. Z układu takiego cieszy się zarówno dyrektor ZSM jak i przedstawiciele Rafako. - To są ludzie, którzy znają już nasz regulamin, stosują się do niego, znają kodeks pracy i środowisko pracy - mówiła Zembaty-Łęska. Rafako zainteresowane jest nie tylko uczniami zawodówek, ale także tymi z technikum. - Podczas praktyki miesięcznej uczniowie technikum mogą zrobić u nas kurs spawania bez ponoszenia żadnych kosztów, warunek jest jeden, uczeń taki po zakończeniu edukacji podejmie pracę w Rafako. W ubiegłym roku 15 uczniów technikum podjęło u nas pracę - mówiła dyrektor Biura Zarządzania Personelem w Rafako.
Sławomir Janowski przyznał, że liczy na pomoc pracodawców, m.in. w zakresie wyposażenia pracowni. - Sprzętowo jesteśmy 20 - 30 lat do tyłu, a przecież chcemy "produkować" jak najlepszych fachowców - mówił dyrektor. Głos zabrał również przedstawiciel firmy Elektro Ster, który wyjaśnił, że niestety często uczniowie są nieprzygotowani do zderzenia z rzeczywistością, mają np. problem z czytaniem dokumentacji. - Właśnie o takie informacje nam chodziło - mówili przedstawiciele ZSM dodając, że chodzi im właśnie o to, by firmy zgłaszały potrzeby w zakresie nauczania. - Kierujemy się programem nauczania, który niekoniecznie jest zbieżny z oczekiwaniami pracodawców, ale wszelkie sugestie będziemy się starali wykorzystać. Kształcimy nie dla siebie, lecz dla państwa potrzeb - mówił Janowski.
Panel dyskusyjny był pierwszym takim przedsięwzięciem wprowadzonym w raciborskiej szkole mającym na celu stworzenie platformy porozumienia pomiędzy Zespołem Szkół Mechanicznych a zakładami pracy, w których uczniowie Mechanika mogliby odbywać swoje praktyki, a potem dostać w nich zatrudnienie.
Sisi
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany