W Górkach Śląskich ruszyła świetlica

Po dłuższej przerwie w Górkach Śląskich w gminie Nędza udało się ponownie uruchomić świetlicę służącą mieszkańcom. - Żeby pokazać, że wieś nie jest jakimś czarnym punktem na mapie - mówi radny Jan Francus.
Zajęcia plastyczne, sportowe, muzyczno-ruchowe, gry i zabawy pobudzające kreatywność dzieci prowadzi Agnieszka Gałeczka. W piątek o godz. 14.30 do nowo otwartej świetlicy, która swoją siedzibę znalazła w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Górkach, przychodzą dzieci starsze-uczniowie szkoły, a w sobotę o godz. 10.00 na zajęcia zgłaszają się maluchy-przedszkolaki.
- Najbardziej nam zależy, żeby dzieci przekonały się, że dobrze jest wyjść z domu, wstać z kanapy czy oderwać się od komputera, że warto przyjść na nasze zajęcia, bo zawsze jest ciekawie, a co najważniejsze - dzieci czas wolny wykorzystują naprawdę twórczo - mówi Agnieszka Gałeczka, prowadząca zajęcia w świetlicy, na co dzień studentka edukacji wczesnoszkolnej i wychowania przedszkolnego na UŚ w Katowicach.
O uruchomienie świetlicy szczególnie zabiegał jeden z radnych. Jan Francus spotykał się w tej sprawie z wójt gminy, dyrektor Gminnego Centrum Kultury oraz dyrektor tamtejszego ZSP. - Dzieci mogą fajnie spędzić czas pod dobrą opieką, a rodzice ze spokojną głową pojechać na przykład na zakupy - dodaje radny. - I bardzo nas cieszy frekwencja. Dzieci są bardzo zadowolone. Moja wnuczka nie może się zajęć doczekać! - cieszy się radny Francus.
Jest przekonany, że świetlica została otwarta w odpowiednim czasie, bo dzieci w Górkach przybywa. W ubiegłym roku urodziło się tu 11 dzieci i do klasy pierwszej tyle właśnie przyszło, a w tym roku od września do ZSP w Górkach trafi można powiedzieć rekordowa liczba pierwszoklasistów. - Już mamy na liście 18 dzieci a rekrutacja przecież jeszcze trwa - mówią w szkole.
Mieszkańcom mniejszych miejscowości zależy też na tym, by tego typu inicjatywy pomogły wyrównywać szanse. - Żeby pokazać, że wieś nie jest jakimś czarnym punktem na mapie, ale że tu też potrafi się dziać, że dzieci mają dostęp do oferty pozalekcyjnej, do rozwijających pasje zajęć - podkreśla.
Agnieszka Gałeczka jest przekonana, że świetlica da mieszkańcom wiele dobrego. - Bo chodzi też o to, że ludzie dzięki takim inicjatywom zbliżają się do siebie, integrują. Mogą zrobić coś razem. Dla naszej wsi. Dla Górek - cieszy się.
W piątki zajęcia są dla dzieci szkolnych, a w soboty dla przedszkolaków. Przyjść może każdy. I co ważne, zajęcia są bezpłatne. Świetlica znajduje się w budynku szkoły - w centralnym punkcie wsi.
ug
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany