Koszykówka: Ofensywa walczyła z liderem. Punkty pojechały do Bielska-Białej

Pierwsza kwarta niedzielnego meczu to gra punkt za punkt. Oba zespoły próbowały rzutów za trzy oczka. Wiele z nich było celnych, po obu stronach. Lepsza w tej partii okazała się drużyna Ksawerego Fojcika, która wygrała 17:15. W durgiej kwarcie licznie zgromadzona publiczność nadal oglądała dobre spotkanie. Ta kwarta powędrowała na konto gości, którzy nie dość, że zdołali odrobić dwupunktową stratę, to jeszcze wyszli na prowadzenie 33:34. Trzecia kwarta bywała zwykle szczęśliwa dla graczy Ofensywy. Niestety, w starciu z liderem szczęście opuściło koszykarzy z Raciborza. Choć próbowali, to brakowało celności. Tej nie brakowało za to zespołowi Bielska-Białej. Gracze gości zdobyli w tej części niedzielnego spotkania 28 punktów, z kolei raciborzanie odpowiedzieli zdobyciem zaledwie połowy tych punktów, przez co DAAS Basket Hills wyszedł na prowadzenie 47:62. W czwartej partii mimo usilnych starań nadal to goście mieli więcej z gry, co przekładało się na wynik. Ich celne rzuty spowodowały, że przewaga DAAS ciągle się utrzymywała. Ostatecznie, bielszczanie wygrali tę partię 14:17, a całe spotkanie 61:79, czym potwierdzili, że pierwsze miejsce w tabeli nie było dziełem przypadku.
Ofensywa Racibórz - DAAS Basket Hills Bielsko-Biała 61:79 (17:15; 16:19; 14:28; 14:17)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany