Smród w Rudzie. Zlikwidowany drób pozostawiono w wiosce na przyczepie

- #Niepokoi mnie sytuacja mojej wioski Ruda gmina Kuźnia Raciborska, która była objęta zakażeniem ptasiej grypy. Po wybiciu naszych kur i z sąsiednej wioski Budzisk, zostały składowane na przyczepie w widocznym miejscu z głównej ulicy wioski Ruda. Z tej przyczepy wydobywa się fetor oraz wyciekają organiczne substancje, które zagrażają środowisku i okolicznym mieszkańcom. Akcja była rozpoczęta 13 w piątek a zakończyła się 14 w sobotę, a ta przyczepa stoi nadal. Z tego co słyszałem od inspektora weterynari, zostanie usunieta w środę lub czwartek. I jak my mamy z tym żyć? Proszę o zainteresowanie się tą sprawą - pisze nasz Czytelnik.

Jak wyjaśnił nam Krzysztof Szydłowski, kierownik Referatu Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Starostwa Powiatowego, mieszkańcy Rudy nie muszą się obawiać zagrożenia epidemiologicznego. Przyczepa jest pod nadzorem firmy, która likwidowała drób, powiatowego lekarza weterynarii oraz policji. Została odpowiednio zdezynfekowana. Drób nie trafł od razu do utylizacji, bo mamy weekend, a wszystkie zakłady utylizacyjne są obecnie przepełnione.

Więcej TUTAJ

red.