Raport 998. Pożary, owady i zdarzenia drogowe. Weekend raciborskich strażaków

Piątek, 27 maja 2022

Pierwsze piątkowe zdarzenie, które wymagało strażackiej interwencji miało miejsce o godzinie 10.57 a ulicy Nowej w Owsiszczach. Ze zgłoszenia, które wpłynęło do Powiatowego Stanowiska Kierowania wynikało, że na trasie pomiędzy Krzyżanowicami a Owsiszczami doszło do zdarzenia drogowego z udziałem samochodu audi A4. Na miejsce skierowano dwa zastępy PSP, dwa zastępy OSP, zespół ratownictwa medycznego oraz patrol policji. Po dojeździe służb na miejsce okazało się, że doszło do kolizji 86-letniego rowerzysty ze wspomnianym wyżej samochodem. Kierujący jednośladem doznał obrażeń kończy dolnych. Przybyli na miejsce strażacy udzielili mu kwalifikowanej pierwszej pomocy, a po dojeździe zespołu ratownictwa medycznego przekazali pod opiekę załogi karetki pogotowia. Poszkodowany został przewieziony do szpitala. Dalszej strażackie działania polegały na uprzątnięciu jezdni po zdarzeniu. Straty materialne oszacowano na kwotę 20 000 złotych.

- Sprawcą zdarzenia był 51-letni kierujący audi, z kolei poszkodowany to 86-letni rowerzysta. Obaj uczestnicy byli trzeźwi, a na sprawcę nałożono mandat. Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję – poinformował nadkom. Mirosław Szymański, oficer prasowy KPP w Raciborzu.

O godzinie 14.57 trzy zastępy PSP oraz trzy zastępy OSP pognały na ulicę Bema w Raciborzu, skąd wpłynęło zgłoszenie o kolejnym pożarze w opuszczonym budynku starego szpitala. Tym razem doszło do pożaru na parterze budynku. Ogniem objęte było pomieszczenie o powierzchni 30 metrów kwadratowych. Strażackie działania polegały na ugaszeniu pożaru, oddymieniu pomieszczenia oraz przeszukaniu obiektu. Na szczęście obyło się bez osób poszkodowanych.

Kolejne zdarzenie w trakcie piątkowej służby odnotowane zostało o godzinie 22.56 przy ulicy Chełmońskiego w Raciborzu. Doszło tam do pożaru śmietnika. Na miejsce skierowano jeden zastęp PSP, który ugasił ogień. Niestety, nie obyło się bez strat materialnych. Uszkodzeniu uległy trzy kontenery na odpady. Ich wartość oszacowano na kwotę 3 000 złotych.

Ostatnie piątkowe zdarzenie miało miejsce o godzinie 23.23. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie leżącym tuż przy jezdni na rondzie im. Żołnierzy Niezłomnych. Na miejsce skierowano jeden zastęp PSP. Po dojeździe na miejsce okazało się, że mężczyzna nie został potrącony przez pojazd, a brał udział w bójce. Strażackie działania polegały na udzieleniu mu kwalifikowanej pierwszej pomocy. Po dojeździe zespołu ratownictwa medycznego poszkodowany został przekazany pod opiekę karetki. Na szczęście okazało się, że hospitalizacja nie jest konieczna.

Sobota, 28 maja 2022

O godzinie 12.04 odnotowane zostało pierwsze zdarzenie, które wymagało strażackiej interwencji. Do komendy przy Reymonta wpłynęło zgłoszenie o plamie substancji ropopochodnej na jezdni, przy ulicy Powstańców Śląskich w Pawłowie. Na miejsce skierowano jeden zastęp PSP oraz jeden zastęp OSP. Strażackie działania polegały na sorpcji substancji oraz usunięciu jej resztek z jezdni. Plama miała długość około 100 metrów. Źródłem pochodzenia substancji była zaparkowana na poboczu maszyna budowlana.

Kolejne zdarzenie miało miejsce o godzinie 13.04 w Ponięcicach przy ulicy Szkolnej. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie, że samochód dostawczy stoczył się z parkingu i grozi przewróceniem. Na miejsce skierowano dwa zastępy PSP oraz dwa zastępy OSP. Po dojeździe na miejsce okazało się, że pojazd zjechał z parkingu na pobliską łąkę. Strażackie działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i odłączeniu akumulatora. Na miejsce wezwana została pomoc drogowa. Strat materialnych nie odnotowano.

Praktycznie w tym samym czasie, bo o godzinie 13.21 doszło do kolejnego zdarzenia. Tym razem w Budziskach przy ulicy Wolności. Do komendy przy Reymonta wpłynęło zgłoszenie dotyczące pożaru kotłowni w pomieszczeniu gospodarczym. Na miejsce skierowano jeden zastęp PSP oraz trzy zastępy OSP. Po dojeździe na miejsce okazało się, że zapaleniu uległy śmieci składowane zbyt blisko pieca. Strażackie działania polegały na odłączeniu wszystkich mediów, podaniu jednego prądu gaśniczego, wyniesieniu nadpalonych elementów oraz przelaniu ich wodą. Wartość strat materialnych oszacowano na kwotę 25 000 złotych, a złożyły się na nie: nadpalone izolacje instalacji elektrycznej, nadpalona instalacja pieca C.O. oraz uszkodzona instalacja wodna. Na szczęście obyło się bez osób poszkodowanych. Przyczyną pojawienia się ognia mogło być jego nieumyślne zaprószenie.

Niedziela, 29 maja 2022

Pierwszy niedzielny wyjazd do akcji odnotowany został o godzinie 2.28 w nocy z soboty na niedzielę. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie z instalacji wykrywania pożarów z jednego z obiektów chronionych przy ulicy Bosackiej w Raciborzu. Na miejsce skierowano trzy zastępy PSP. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania ustalono przyczynę alarmu. Okazało się nią przygotowywanie posiłku w miejscu do tego nieprzeznaczonym. Pomieszczenie zostało oddymione, a osoby odpowiedzialne pouczone.

O godzinie 4.49 miejsce miało kolejne zdarzenie, które wymagało strażackiej interwencji. Na ulicy Brzeskiej doszło do zdarzenia drogowego w wyniku, którego audi A4 kierowane przez 31-latka zjechało z drogi i uderzyło w betonowy „witacz”. Na miejsce skierowano dwa zastępy PSP oraz jeden zastęp OSP. Pojazdem podróżował tylko kierowca, który w momencie przybycia służb ratunkowych był przytomny, ale zakleszczony. Strażacy musieli siłowo wykonać dostęp do kierowcy. Następnie wydobyli go z pojazdu i przekazali pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego, którzy przewiózł go do szpitala. Straty materialne oszacowano na kwotę 4 000 złotych.

- Mieszkaniec powiatu wodzisławskiego, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, uderzając w witacz z herbem miasta i napisem Racibórz. Siła była tak duża, że betonowa konstrukcja przewróciła się. Badanie alkomatem wykazało u kierowcy prawie 1,5 promila. 31-latek jechał sam. Strażacy wydobyli go z wozu, a karetka zabrała do szpitala. Obrażenia okazały się niewielkie. Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję - informuje KPP w Raciborzu.

Kolejne dwa zdarzenia, o godzinie 11.27 przy ulicy Babickiej w Raciborzu oraz o 14.39 przy Ludwika w Raciborzu dotyczyły usuwania gniazd owadów. W pierwszym z nich do akcji zadysponowano jeden zastęp PSP, w drugim dwa zastępy z Reymonta. W obu przypadkach owadami były pszczoły.

O godzinie 18.27 do komendy przy Reymonta wpłynęło zgłoszenie o pożarze rozdzielni w jednym z lokali gastronomicznych przy ulicy Katowickiej. Na miejsce skierowano dwa zastępy PSP oraz pogotowie energetyczne. Łącznie w lokalu znajdowało się osiem osób. Wszystkie opuściły go bezpiecznie przed przybyciem służb. Po ich dojeździe i przeprowadzeniu rozpoznania zgłoszenie zostało potwierdzone. Strażackie działania polegały na rozcięciu kraty chroniącej dostępu do rozdzielni, a następnie ugaszeniu ognia przy pomocy gaśnicy proszkowej. Pogotowie energetyczne dokonało z kolei sprawdzenia bezpieczeństwa instalacji w lokalu. Straty materialne oszacowano na kwotę 2 000 złotych.

Na zakończenie niedzieli, o godzinie 22.58 trzy zastępy PSP i jeden zastęp OSP pognały na ulicę Bosacką, skąd wpłynęło zgłoszenie z monitoringu przeciwpożarowego. Po dojeździe służb na miejsce okazało się, że przyczyną wszczęcia alarmu była… zablokowana przy pomocy folii aluminiowej czujka przeciwpożarowa.

- Miało to dać efekt odwrotny, ale jak widać nie zadziałało. Warto jednak wspomnieć, że takie postępowanie jest niezgodne z prawem – powiedział bryg. Roland Kotula, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w PSP Racibórz.

Poniedziałek, 30 maja 2022

Ostatnie do tej pory zdarzenie odnotowano o godzinie 5.54 na ulicy Głubczyckiej w ciągu DW 416. Doszło tam do zderzenia dwóch pojazdów: BMW i skody. Łącznie w obu pojazdach podróżowały trzy osoby. Na szczęście żadna z nich nie wymagała pomocy medycznej. Strażackie działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatorów w pojazdach oraz uprzątnięciu jezdni. Na czas prowadzenia działań wprowadzony został ruch wahadłowy. Straty materialne oszacowano na kwotę 15 000 złotych

- Sprawcą zdarzenia była 51-letni kierująca skodą, która nie zachowała odpowiedniej odległości od poprzedzającego ją pojazdu, w związku z czym najechała na jego tył. Poszkodowana to 45-letnia kierująca BMW. Obie uczestniczki zdarzenia były trzeźwe, a sprawczynię ukarano mandatem karnym. Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję – poinformował nadkom. Mirosław Szymański, z KPP w Raciborzu.