Przy kawie i ciastku z Ukraińcami na łubowickiej plebanii

- Stowarzyszenie Błękitne Anioły wraz z księdzem proboszczem Andrzejem Styrą zorganizowało spotkanie polsko-ukraińskie przy kawie i ciastku w świetlicy na plebanii w Łubowicach. Był tort i ciastka w żółto-niebieskich kolorach. Przyszło dużo dzieci, młodzieży i dorosłych. Dzieci były zajęte zabawą, młodzież rozmowami i śmiechami, panie zajęły się pracami artystycznymi. Język nie stanowił bariery, doskonale się wszyscy rozumieli. Chcieliśmy dać tym ludziom choć namiastkę normalności. Zostawili swój dotychczasowy świat. Słuchaliśmy jak o tym mówią. Każdy już z traumatycznymi przeżyciami. Czujemy ich ból, obawy, lęki. Będzie dobrze – mówimy im i chcemy w to wierzyć. Tam u nich, w ich ogródkach, też zaczynają kwitnąć pierwsze wiosenne kwiaty. Mówiły o tym Anna, Julia, Helena. Zostawiły tam kochanych bliskich, którzy nie chcieli lub nie mogli uciec przed wojną. Zostawiły domy, mieszkania, ogródki. I tak bardzo chciałyby tam wrócić. Jeszcze nie mogą. Niech ta wiosna będzie dla wszystkich, którzy są u nas tutaj w gościach, najcieplejsza i najsłoneczniejsza z możliwych. A nadzieje, którą ten czas przynosi, niech spełnią się jak najszybciej - relacjonuje sołtys Ewa Porwal.