Skradziono rynny z kościoła
Nic nie umknie złodziejom, o czym przekonał się w miniony weekend proboszcz parafii św. Rodziny w Samborowicach. Nieznany sprawca z dachu kościoła ukradł dwie miedziane rynny. Ponadto w piątek raciborzance skradziono rower górski warty 1 800 zł. Na chwilę pozostawiła go pod sklepem przy Browarnej.
Spod sklepu zoologicznego przy ul. Browarnej nieznany sprawca w piątek po południu ukradł rower górski. Właścicielka, jak przekonywała funkcjonariusza przyjmującego zgłoszenie, na chwilę pozostawiła go bez zapięcia. Kiedy przyszła, jednośladu już nie było. Jego wartość wyceniła na 1 800 zł.
W miniony weekend z dachu kościoła w Samborowicach skradziono dwie miedziane rynny. Każda warta była około 400 zł. Kto pokusił się na kościelne rynny? Wyjaśniają raciborscy funkcjonariusze.
(k)
![Kot pod maską, bocian ze złamanym skrzydłem, otwarte mieszkania [RAPORT 998] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl](photos/_thumbs/mini_17211140001606991654img-5958-.jpg "Kot pod maską, bocian ze złamanym skrzydłem, otwarte mieszkania [RAPORT 998]")
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany