Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności25 listopada 202008:35

10 tys. nowych zakażeń dziennie świadczyć będzie o zmniejszeniu się transmisji wirusa

10 tys. nowych zakażeń dziennie świadczyć będzie o zmniejszeniu się transmisji wirusa  - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Region:

Utrzymanie się w tym tygodniu dziennej liczby 10 tys. nowych zakażeń koronawirusem świadczyć będzie o zmniejszeniu się transmisji wirusa w społeczeństwie - ocenił w środę prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera ds. COVID-19. Bylibyśmy szczęśliwi, gdyby tak się stało - podkreślił. 

W Polskim Radiu 24 prof. Horban był pytany o powody zmniejszenia się w ostatnich dniach liczby potwierdzonych laboratoryjnie zakażeń koronawirusem. "To jest tak - jeżeli miesiąc temu zostały wprowadzone pewne nowe zasady zachowania społecznego, które niektórzy nazywają obostrzeniami, ale są to środki zapobiegające rozprzestrzenianiu się epidemii, to one kiedyś muszą zacząć działać. Zaczęły działać mniej więcej po dwóch tygodniach powodując ustabilizowanie się liczby zakażeń na poziomie mniej więcej dwudziestu paru tysięcy zdiagnozowanych dziennie" - odpowiedział prof. Horban. "To jest olbrzymia liczba, jeżeli porównamy ją z liczbą nowozdiagnozowanych na wiosnę czy w lecie" - dodał.

Główny doradca premiera ds. walki z epidemią zwrócił jednak uwagę, że istotne będą liczby nowych zakażeń koronawirusem, które resort zdrowia poda w najbliższych dniach. "Zobaczymy dzisiaj, jutro, pojutrze. Jeżeli ta tendencja będzie w dół, to być może nawet, w piątek, będzie pięć tysięcy" - ocenił.

"Byśmy byli szczęśliwi, kiedy by utrzymała się w tym tygodniu ta liczba nowozdiagnozowanych na poziomie 10 tysięcy. To świadczyłoby, że transmisja wirusa w społeczeństwie zmniejsza się" - podkreślił prof. Horban.

Zwrócił też uwagę, że dane o liczbie zakażeń nie mogą być całkowicie precyzyjne, natomiast ważne są dane o liczbie zgonów, dane o liczbie osób, które wymagają hospitalizacji oraz dane o liczbie zgłaszających się do testowania, ponieważ mają objawy zakażenia.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało we wtorek o 10 139 nowych zakażeniach koronawirusem i 540 zgonach. Do ogólnej liczby zachorowań dodano ok. 22 tys. przypadków, które nie zostały wcześniej zaraportowane. Resort podał też, że wykonano ponad 33,7 tys. testów na wykrycie koronawirusa. (PAP)

Dr Sutkowski: dobowy spadek liczby zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 wynika z trzech czynników 

Dobowy spadek liczby zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 wynika z trzech czynników - podkreślił w rozmowie z PAP prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski. Wymienił w tym kontekście: zadziałanie obostrzeń, rozszerzenie "szarej strefy" oraz mniejszą ilość wirusa w środowisku.

"Moim zdaniem na spadek dobowej liczby przypadków wpływają trzy czynniki. Po pierwsze, zadziałały obostrzenia. To już ten czas, gdy realnie mogą być obserwowane ich skutki i to się dzieje. Po drugie, powiększa się tzw. +szara strefa+, czyli liczba osób, które celowo nie zgłaszają się na testy. Po trzecie, w moim odczuciu wirusa w środowisku jest obecnie jakby nieco mniej" - ocenił ekspert. Pytany, czy jest go mniej, gdyż w niemal całej Europie obserwowane są spadki zakażeń i może występuje pewna "sezonowość" w zakażeniach, nie udzielił odpowiedzi potwierdzającej bądź zaprzeczającej.

"Nigdy nie będziemy tego do końca pewni. Być może rzeczywiście wirus działa cyklami, ale i lockdowny są cykliczne. Bardzo trudno więc powiedzieć jednoznacznie, który z tych elementów jest decydujący. Będziemy to mogli ocenić w kolejnym sezonie, jeżeli dojdzie wcześniej do masowych szczepień. Jeżeli w jednym kraju zaszczepi się 80 procent obywateli, a w drugim np. 20 procent i w obu miejscach nie będzie obostrzeń, to jak na dłoni widać będzie różnice w działaniu wirusa w populacji" - wskazał dr Sutkowski.

Jako huraoptymistyczną uznał teorię, że być może w całej Europie kraje nie były w stanie przebadać większości zakażonych, a co za tym idzie, doszliśmy do takiego momentu, iż wektorów (potencjalnych przenosicieli) wirusa jest coraz mniej, gdyż większość ludzi ma już odporność. 

"Nie ma dowodów na potwierdzenie takiej tezy. W moim odczuciu obostrzenia dały sporo, a część ludzi +wypłaszcza+ krzywą także przez swoje unikanie jakiegokolwiek kontaktu ze stworzonym systemem potwierdzania zakażeń" - powiedział. Zaapelował do osób z tzw. "szarej strefy", że jeżeli już nie chcą być diagnozowani, to niech przynajmniej zostaną w domach i nie roznoszą wirusa dalej. W jego ocenie jest trochę tak, że im więcej ludzie wiedzą o wirusie, tym bardziej go lekceważą.

"Społeczeństwo, tak jak politycy, myśli trochę życzeniowo. Po prostu wszyscy dość gremialnie dostrzegamy w otaczającym nas świecie to, co pozytywne, a powinniśmy być w oglądzie epidemii bardziej stonowani. Jutro wynik będzie np. na poziomie 18 tysięcy, a nie 10 jak dzisiaj i znów będziemy zmieniali swoje oceny. A zdecydowanie istotniejsze jest to, że na COVID-19 nadal dziennie umiera 500 osób, a śmiertelność jest nieporównywalna do tej, którą obserwujemy przy grypie i wynosi 2,5 procent, a u ludzi powyżej 80. roku życia nawet 20 procent" - dodał dr Sutkowski. 

Jako nie do końca przemyślany ekspert uznał pomysł włączenia POZ w używanie testów antygenowych. 

"To spowoduje przemieszanie pacjentów w przychodniach. Te testy słabo wychodzą u osób bez objawów. Jeżeli chcemy system POZ włączyć w użycie testów antygenowych - to można to zrobić sensownie na dwa sposoby. Pierwszy jest taki, że stawiamy przed każdą przychodnią namiot i tam wojskowego, który pobiera wymaz. Drugi, moim zdaniem rozsądny, to umożliwienie zróżnicowania zleceń przez lekarzy POZ. Po prostu każdy lekarz rodzinny powinien po wywiadzie z pacjentem ocenić, czy ten w punkcie drive-thru powinien zostać przetestowany testem genetycznym, czy antygenowym. Jeżeli to testowanie ma się odbywać w POZ, to w dwa tygodnie zapchamy te przychodnie. I co? Po każdym wyniku pozytywnym będziemy zamykali drzwi i dezynfekowali budynek? Tego po prostu nie da się bezpiecznie przeprowadzić. Po to jest sieć poboru wymazów, żeby tam to robić" - stwierdził dr Sutkowski. (PAP) Tomasz Więcławski twi/ mhr/

Autor: nno/ krap/, redakcja@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama

Komentarze (0)

Komentarze zostały zablokowane.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Sport19 kwietnia 202407:19

Weekendowy Niezbędnik Kibica

Weekendowy Niezbędnik Kibica - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
(greh)
Sport18 kwietnia 202409:01

Junior Trening Racibórz zaprasza na piłkarskie wakacje

Junior Trening Racibórz zaprasza na piłkarskie wakacje - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
opr. (greh), fot. FB/Junior Trening - Rozwój Młodego Piłkarza
Reklama
Aktualności19 kwietnia 202409:03

Wyciek paliwa przy Wojska Polskiego

Wyciek paliwa przy Wojska Polskiego - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
red., fot. grupa Racibórz 112
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 19.04.2024
19 kwietnia 202421:56

Nasz Racibórz 19.04.2024

Nasz Racibórz 12.04.2024
12 kwietnia 202415:22

Nasz Racibórz 12.04.2024

Nasz Racibórz 05.04.2024
7 kwietnia 202412:45

Nasz Racibórz 05.04.2024

Nasz Racibórz 29.03.2024
29 marca 202415:21

Nasz Racibórz 29.03.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.