Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności24 lutego 201009:21

W Kauflandzie zrobili ze mnie oszusta!

W Kauflandzie zrobili ze mnie oszusta! - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

Duże czerwone banery informują, że za każdy znaleziony artykuł po terminie sklep wydaje bon o wartości 5 zł. Zadośćuczynienia nie otrzymał Stanisław Kocjan. – W sobotę znalazłem pieczeń rzymską po terminie. Zamiast dostać bon, obraziła mnie pracownica – skarży się mężczyzna.

W niedzielne popołudnie Stanisław Kocjan wraz z kolegą wybrał się na zakupy do marketu Kaufland. Przystanął przy jednym z koszy w dziale mięso-wędliny. – Wziąłem do ręki kawałek hermetycznie zapakowanej rzymskiej pieczeni. Ale zanim włożyłem ją do koszyka, spojrzałem na datę ważności – opowiada Kocjan.

– A tam...20 luty. Dziś przecież jest 21- pomyślałem. Zabrałem ją ze sobą, żeby w punkcie informacji pokazać, że sprzedają przeterminowany towar – dodaje. Przy okazji liczył na bon towarowy o wartości 5 zł. Zgodnie zresztą z zapewnieniem na dużych czerwonych banerach rozwieszonych po całej hali sklepowej.

Kiedy mężczyźni pokazali przeterminowany kawałek wędliny pracownicy punktu informacji, ta zaczęła na nich krzyczeć. – Wmawiała nam, że celowo kilka dni temu schowaliśmy tę pieczeń, a teraz chcemy wyłudzić pieniądze – wspomina Kocjan. Koniec końców, panowie nie otrzymali obiecywanego bonu. – Na do widzenia kobieta powiedziała nam, że pieniędzy nie dostaniemy, bo dyrektor zabronił – kończy Kocjan. 

Oburzeni mężczyźni wyszli z marketu z przeterminowaną wędliną. – Mało tego, że człowiek chce dobrze, to jeszcze robią z niego jakiegoś oszusta. Najlepiej by było, żeby wybrać się do nich z Sanepidem i udowodnić, że to nie ludzie chowają towar po regałach, ale pracownicy wykładający towar na półki niedbale sprawdzają daty ważności – podsumowuje Kocjan.

– Jeśli ktoś przyniesie nam przeterminowaną rzecz, wtedy zawsze wydajemy takie bony. Niemożliwe, żeby ten pan go nie otrzymał – informuje nas jeden z pracowników marketu, ale chce zachować anonimowość. - Na bieżąco sprawdzamy ważność produktów. Ale wiadomo, towaru jest tyle, że czasem zdarza się jakiś przeterminowany. Często sami klienci przestawiają produkty. My nie jesteśmy w stanie nad wszystkim zapanować – tłumaczy pracownik i dodaje, że sam niejednokrotnie był świadkiem, jak ludzie chowają towary. - Pracownica przyniosła paczuszkę serów brie, nie zdążyła jeszcze wszystkich wyłożyć na regały, a już pudełko zniknęło. Dopiero po kilku dnia znaleziono je na zupełnie innym dziale - opowiada.

(k)

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 13.07.2025
18 lipca 202510:12

Nasz Racibórz 13.07.2025

Nasz Racibórz 11.07.2025
10 lipca 202521:57

Nasz Racibórz 11.07.2025

Nasz Racibórz 04.07.2025
4 lipca 202508:58

Nasz Racibórz 04.07.2025

Nasz Racibórz 27.06.2025
27 czerwca 202519:05

Nasz Racibórz 27.06.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.