Skromna akcja ANTYPZPN
Do wieczora na środku murawy stadionu OSiR świeciło się pięć zniczy. O 20.00 miało się zejść sporo kibiców i zapalić kolejnych kilkadziesiąt, a może kilkaset. Przyszło tylko kilku. - Może jeszcze przyjdą. Chłopaki w Katowicach sprawili się nieźle - mówił jeden z nich.
Z wejściem na teren OSiR-u nie było problemu. Późnym wieczorem na kręgielni trwały jeszcze polsko-czeskie zawody. Na środku murawy paliło się pięć zniczy. Jeden na murku na koronie stadionu. O 20.00 mieli przyjść kibice i zapalić ich więcej. Przyszło kilku. Magic i kibic przynieśli też polską flagę z napisem Racibórz. - Myśli Pan, że to coś da. Będą zmiany w PZPN - pytał Magic, godząc się na zdjęcie do portalu. - Chłopaki w Katowicach się nieźle sprawili - dodał kibic. Obaj sami też zrobili sobie pamiątkowe fotki. Potem doszło jeszcze kilka osób.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany