Czad nadal groźny - 37-letni mężczyzna i 7-letnia dziewczynka trafili do szpitala

W piątek o 14.23 strażacy zostali wezwani do Makowa na ulicę Raciborską, gdzie doszło do zderzenia peugeota z volkswagenem golfem. Straty oszacowano na kwotę 6 tys. zł. Nikt nie został poszkodowany. O 16.50 na Wojska Polskiego w Raciborzu za pomocą drabiny mechanicznej uwalniano zaplątanego ptaka. Kilkanaście minut później gaszono pożar kontenera na Warszawskiej w Raciborzu.

O 22.28 przyszło ostatnie tego dnia zgłoszenie - dotyczyło ono podtrucia tlenkiem węgla na Londzina w Raciborzu. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy JRG. Tam, w jednym z mieszkań w budynku wielorodzinnym, zastano mężczyznę, który leżał w salonie na łóżku. Strażacy ewakuowali z mieszkania cztery osoby - mężczyznę, kobietę i dzieci w wieku 7 i 16 lat. Pomiary wykazały obecność gazu. Przybyły na miejsce zespół ratownictwa medycznego zabrał do szpitala 37-letniego mężczyznę i 7-letnią dziewczynkę.

W sobotę trzy minuty po 1.00 gaszono pożar śmietnika na Żorskiej w Raciborzu. O 12.18 przyszło zgłoszenie o uruchomieniu się czujki tlenku węgla w jednym z mieszkań przy Rybnickiej w Raciborzu. Okazało się, że czujka włączyła się podczas rozpalania ognia w piecu węglowym. Pomiary strażaków wykazały 28 PPM.

Dwie minuty przed 15.00 doszło do próby samobójczej w Raciborzu na ul. 1 Maja. Gdy ratownicy medyczni przybyli na miejsce, mężczyzna był przytomny, po chwili jednak stracił przytomność. Próba reanimacji, która trwała około 45 minut, nie powiodła się - 33-latek zmarł (o zdarzeniu pisaliśmy TUTAJ).

O 8.30 w niedzielę strażacy zabezpieczali półmaraton. O 16.11 z kolei gaszono pożar śmietnika w Rudyszwałdzie.

Dzisiaj rano, o 8.18, doszło do zdarzenia drogowego - opel astra uderzył w przydrożne drzewo w Krzanowicach na ulicy Raciborskiej. Poszkodowana kobieta trafiła do szpitala (zdjęcia ze zdarzenia znajdują się TUTAJ).

fot.: archiwum portalu