Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa, afrykański pomór świń i program zapobiegania przestępczości, czyli obrady powiatowej Komisji Bezpieczeństwa

Od połowy września w powiecie raciborskim zaczęła działać Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Przedstawiciele Komendy Powiatowej Policji obecni na posiedzeniu komisji przedstawili jej działanie, sposób zgłaszania zagrożeń z jej użyciem. Eugeniusz Kosel, z Wydziału Prewencji raciborskiej policji zaznaczył jednak, że mapa ta nie służy do zgłaszania alarmowego. Do tego celu nadal należy kontaktować się z użyciem numerów alarmowych 112 lub 997.

Do tej pory z użyciem KMZB zgłoszono 134 zdarzenia. Były to w większości przypadku spożywania alkoholu w miejscach publicznych, zły stan infrastruktury drogowej, oraz akty wandalizmu. Pośród wszystkich zgłoszeń raciborskiej policji udało się potwierdzić 33 przypadki, 92 pozostały niepotwierdzone, co oznacza, że w momencie przybycia patrolu zagrożenie bezpieczeństwa zostało usunięte, lub w ogóle nie miało miejsca. Pozostałe 9 przypadków jest obecnie w trakcie weryfikacji. - Duża ilość przypadków niepotwierdzonych wynika z tego, że ludzie zaczęli się bawić, zgłaszając zdarzenia, które tak naprawdę nigdy nie miały miejsca. Nie zwalnia na to jednak z konieczności interwencji – stwierdził przedstawiciel KPP. Po chwili dodał, że anonimowość tego systemu jest jego negatywną cechą. - Dostajemy kilka razy to samo zgłoszenie, choć tak naprawdę wszystko w zgłaszanym miejscu jest w porządku. Nie mamy możliwości wysłania informacji zwrotnej do zgłaszającego celem poinformowania go o rozwiązaniu problemu – podsumował. Eugeniusz Kosel zaprezentował także członkom komisji sposób zgłaszania zagrożeń z użyciem mapy. Do dyskusji włączył się radny powiatowy Artur Wierzbicki. Stwierdził on, że teraz, kiedy w świat pójdzie informacja o braku weryfikacji zgłaszającego, nawet po adresie IP, to ludzie mogą jeszcze bardziej nadużywać tej mapy. Dodał także, że dobrym rozwiązaniem byłoby wzięcie tych zgłaszanych, aczkolwiek niepotwierdzonych miejsc „pod lupę”.

Kolejnym punktem środowych obrad Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego był raport Powiatowego Lekarza Weterynarii na temat afrykańskiego pomoru świń. Zbigniew Mazur przedstawił obecną sytuację i sposób działania w przypadku znalezienie przypadku, lub ogniska choroby. Zarysował pokrótce historię choroby. - Obecnie nie mamy właściwie żadnych danych na temat ognisk i tempa rozprzestrzeniania się afrykańskiego pomoru świń na wschodzi Europy. Z naszych obserwacji wynika jednak, że choroba postępuje z szybkością około 150 kilometrów na rok – referował Zbigniew Mazur. Dodał, że od 2014 roku prowadzone są kontrole padłych zwierząt, obowiązkowy zakaz wywozu, a mięso może być przetwarzane jedynie w wyznaczonych zakładach. Do tej pory w Polsce potwierdzonych zostało około 128 przypadków choroby. Obszar jej występowania ograniczony jest do terenów województw podlaskiego, mazowieckiego i lubelskiego. Solą w oku wszystkich lekarzy weterynarii jest wiele hodowli, które nie zostały zarejestrowane. Powiatowy Lekarza Weterynarii uspokajał także, że wirus ten jest niegroźny dla człowieka, i mięso po odpowiednim przygotowaniu i obróbce termicznej może być spożywane. Mimo braku wielu istotnych informacji dotyczących choroby polski rząd podjął odpowiednie kroki. Premier Beata Szydło powołała specjalną grupę do zwalczania afrykańskiego pomoru świń. Wprowadzono także specustawę nakładającą konieczność wydania świadectwa zdrowia trzody w przypadku zakupu lub sprzedaży – informował Powiatowy Lekarz Weterynarii.

Mimo braku przypadków choroby w naszym powiecie, podjęte zostały odpowiednie kroki. Prowadzone są akcje informacyjne wśród rolników prezentujące jak zabezpieczyć gospodarstwo oraz odpowiednie szkolenia dla rolników. Zbigniew Mazur poinformował także, że każdy zgłoszony padły dzik jest badany pod kątem nosicielstwa wirusa afrykańskiego pomoru świń, i jak do tej pory nie stwierdzono wyników dodatnich. Odpowiadając na pytanie radnego Artura Wierzbickiego przedstawił działania, podjęcie których jest konieczne w przypadku padnięcia świni hodowlanej. Cała hodowla musi zostać wybita, a prócz tego obszar o promieniu 3 kilometrów uzyskuje status zapowietrzonego, a o promieniu 10 kilometrów status zagrożonego. Przewidziane są także odszkodowania dla rolnika, a koszt utylizacji padliny pokrywa Państwowy Inspektorat Sanitarny.

Ostatnim punktem obrad komisji było przedstawienie Powiatowego Programu Zapobiegania Przestępczości na lata 2017-2019. Program ten, w którym instytucjami wiodącymi są raciborska policja, prokuratura i szkoły zakłada m.in. informowanie uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych na terenie miasta i powiatu o sankcjach prawno-karnych za popełnione przestępstwa lub wykroczenia. W ramach tego programu sfinansowane zostaną także cykliczne akcje, takie jak turnieje bezpieczeństwa ruchu drogowego, akcja bezpieczna droga do szkoły, oraz policyjne akcje "Trzeźwość" i "Znicz". Program przewiduje także finansowe wsparcie rozbudowy komendy PSP.