Miasto chce sprzedać składowisko odpadów

W wyniku reformy związanej z przetwarzaniem odpadów komunalne wysypisko powoli traci rację bytu w obecnej formule. By mogło ono nadal funkcjonować w ramach Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów musi zostać rozbudowane, a spółki samodzielnie na to nie stać. Musiałaby zostać ona dofinansowana z budżetu gminy. Do tego dochodzą jeszcze problemy ze zmniejszającą się liczbą odpadów, która będzie spadać w wyniku coraz to doskonalszych technik segregacji oraz rekultywacją terenu wysypiska. W związku z tym miasto - za autorami opracowania - optuje za tym, by Zakład Zagospodarowania Odpadów sprzedać. Interesy mieszkańców na tym nie ucierpią, bowiem miasto ma podpisaną umowę na dwadzieścia lat z firmą Empol, która zajmować się będzie wszystkimi miejskimi odpadami.

Po dość długiej dyskusji radni na wniosek Franciszka Mandrysza postanowili, że opinii nie mogą wydać, ponieważ nie mieli czasu na podjęcie decyzji. W związku z tym przegłosowano, by sprawę przesunąć na październikową sesję Rady Miasta Racibórz.