Pleśna dłuższa o dwa dni

Trzy tygodnie za dużo, dwa za mało. Magistrat ma nowy pomysł na zwiększenie atrakcyjności pobytu w Pleśnej. W przyszłym roku turnus będzie miał 16 dni. - Dwa dni na dojazd i aklimatyzację, 14 na wypoczynek - streszcza pomysł wiceprezydent Ludmiła Nowacka.
Trzy 14-dniowe turnusy w Pleśnej za nami. Obóz cieszył się w tym roku dużą popularnością, największą II turnus. Rodziców przekonał niski koszt i dobry standard a także bogata oferta. - Zebraliśmy opinie uczestników. W tamtym roku mówiono, że 3 tygodnie to za dużo. Od wielu lat był kłopot z zebraniem uczestników na III turnus. Zdecydowaliśmy więc, że będą trzy turnusy 2-tygodniowe. Teraz zaczęto narzekać, że to za krótko, tym bardziej, że pogoda dopisała. W przyszłym roku wprowadzimy więc wyjazdy 16-dniowe. Powinno być akurat - dwa dni na dojazd i aklimatyzację, 14 na wypoczynek - mówi wiceprezydent Ludmiła Nowacka.
Zapowiada także dalsze inwestycje w rozwój bazy, m.in. w świetlicę oraz brukowanie terenu przed namiotami. Urząd myśli o rezygnacji z zabierania na obóz lekarza. - Chcemy podpisać umowę z jakimś miejscowym ZOZ-em - dodaje wiceprezydent. Utrzymana będzie też podstrona na www.raciborz.pl, na której prezentowane są zdjęcia i relacje z obozu.
Po zakończeniu obozów, z bazy korzystają emeryci, renciści i pracownicy miejskich jednostek. Za 10-dniowy turnus płacą po 400 zł (z obiadem). Chętnych jest sporo do końca sierpnia, bo za te pieniądze trudno znaleźć podobne warunki nad morzem. Miasto nie może natomiast zarabiać na Pleśnej. Liczy więc po kosztach.
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany