Konferencja prasowa Anny Ronin. Wezwanie do dymisji prezydenta Lenka

Niedawna kandydatka na prezydenta a obecnie kandydatka do Sejmu z listy Zjednoczeni dla Śląska przekazała dziennikarzom poniższe oświadczenie. Na stronie raciborskibeton.pl znajduje się jego rozwinięcie.

Treść oświadczenia

Koniec Mirosława Lenka jako Prezydenta Raciborza wyznaczonego przez układ

Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie

W E Z W A N I E

Ja, Anna Ronin mieszkanka Raciborza, w imieniu swoim i społeczeństwa Raciborza, wzywam Pana Mirosława Lenka, który obecnie formalnie piastuje Urząd Prezydenta Miasta Raciborza, aby podał się do dymisji. 

Jak Państwo wiecie podczas ostatnich wyborów na prezydenta Raciborza w 2014 r. głównym motywem negatywnej kampanii wobec A. Ronin były teksty związane z sektą, czyli teksty podżegające do nienawiści na tle religijnym. Komentarze, a w zasadzie hejty (obrzydliwe komentarze) pisane były między innymi z jednego z domów w Raciborzu-Ocicach, co ustaliły organy ścigania. Zgadnijcie Państwo kto mieszka w tym domu? Okazuje się, że w tym domu mieszka sam M. Lenk piastujący obecnie funkcję Prezydenta Raciborza. W mojej opinii kampania wyborcza szczególnie przed II turą wyborów była nieuczciwa. Wobec A. Ronin stosowano esbeckie metody: śledzenie, groźby, hejty, ośmieszanie, podżeganie do nienawiści religijnej i narodowościowej, zastraszanie, manipulowanie wypowiedziami. Okazuje się, co ustaliły organy ścigania, że M. Lenk przyczyniał się do głównego nurtu negatywnej kampanii wobec A. Ronin. W związku z powyższym jeżeli jest mężczyzną i uczciwym człowiekiem, co publicznie deklarował, to powinien natychmiast podać się do dymisji, bo jego deklaracje w innym przypadku są niewiarygodne. Wezwanie do dymisji M. Lenka połączone jest z moim oświadczeniem o nie kandydowaniu w przedterminowych wyborach na Prezydenta Raciborza po dymisji M Lenka. Mało tego, w moim wezwaniu zachęcam M. Lenka do ponownego startu w tych przedterminowych wyborach. Wiem, że będzie wielu nowych chętnych, którzy wystartują. Moja zachęta dla M. Lenka ma jednak ważny warunek. Wybory tym razem - a w zasadzie kampania wyborcza - musi być prowadzona uczciwie, bez stosowania esbeckich metod dyskredytacji ewentualnych przeciwników. Jeżeli po uczciwej kampanii M. Lenk ponownie zostanie wybrany przez raciborzan na to ważne stanowisko Prezydenta Miasta, to dopiero wtedy jego rządy będą mogły przyczynić się do rozwoju Raciborza. Wtedy będzie miał mandat prawdziwy, uczciwy, demokratycznie zdobyty - a nie wyrwany na siłę przy pomocy hejtu i innych esbeckich metod.

Tyle wstępu. Zachęcam do przeczytania pełnego tekstu uzasadnienia mojego wezwania o dymisję M. Lenka. Z góry przepraszam za obszerność tekstu. Spowodowane to jest tylko tym, że dokonywano  bardzo wiele esbeckich metod dyskredytowania mojej osoby. Bardzo mi zależało, żeby Państwu opisać większość zdarzeń, aby ułatwić ocenę sytuacji. Dopiero po przeczytaniu pełnego tekstu wezwania będzie możliwość uzmysłowienia sobie gigantycznej skali  tej negatywnej kampanii. Na zachętę mogę zapewnić tych, którzy przebrną przez tę emocjonującą lekturę, że warto. Nie będziecie się nudzić. Są tam wątki sensacyjne. Na pewno w niedługiej przyszłości w oparciu o te wszystkie wydarzenia, zostanie nakręcony hollywoodzki lub polski film sensacyjny. Jestem przekonana, że frekwencja w kinach będzie rekordowa a film odniesie kasowy sukces, co przyczyni się do promocji i rozwoju gospodarczego Raciborza.