Prezydent będzie ustalał autora komentarzy. Sprawa jest poważna!

Racibórz: - Wszystko ma swoje granice - mówi prezydent Mirosław Lenk. Wraz z prawnikami zdecydował się podjąć działania, które pozwolą zidentyfikować autora komentarzy na portalu naszraciborz.pl. Mirosławowi Lenkowi zarzucono, że jest złodziejem. Komentarze pojawiły się m.in. w kontekście budowy przystani na Odrze. Autor sugeruje, że wykonawca "podzielił" się z prezydentem. - O moich działaniach oficjalnie poinformuję dziś opinię publiczną na konferencji prasowej. Rozumiem krytykę, trzeba być na nią odpornym, ale tu chodzi o bardzo poważny zarzut i sprawa musi być skrupulatnie wyjaśniona - dodaje.