Zmarł znany raciborski cukiernik Alojzy Kojzar

Dokładnie cztery miesiące po 98. urodzinach, wczoraj, 6 marca, w raciborskim szpitalu zmarł Alojzy Kojzar, najstarszy raciborski cukiernik. Był raciborzaninem od 1939 r. Zasłynął z produkcji pysznych lodów.
Alojzy Kojzar urodził się w 1914 r. w Rowieniu (powiat rybnicki). Do Raciborza przybył podczas wojny w 1939 r., z nakazem przymusowej pracy. – Byłem skierowany na roboty do powiatu raciborskiego. Pracowałem tu jako piekarz aż do końca wojny – wspominał nam w grudniu 2011 r. pan Alojzy, kiedy pisaliśmy o jego 97. urodzinach. – Pracowałem w piekarniach w Pietrowicach Wielkich, Wojnowicach i Makowie – dodał. Kiedy wojna się skończyła, wyrzucono go z mieszkania i powrócił do Raciborza, gdzie otworzył swoją własną piekarnię. – Racibórz wyglądał wtedy strasznie, zniszczenia sięgały 80% – mówił.
Z piekarnią przy ulicy Londzina 50 pan Alojzy wiązał wiele wspomnień. To tam poznał swoją żonę – Gertrudę. – Gertruda przez ponad 40 lat pracowała w piekarni jako szefowa, później sklep przejęła nasza córka – przypominał. Państwo Kojzarowie ślub brali 4 sierpnia 1946 roku, w raciborskim kościele p.w. św. Mikołaja. – Nie mieliśmy wtedy samochodu, więc do ślubu pożyczyliśmy auto od straży pożarnej – wspomina pani Gertruda. Doczekali się trzech córek i czworga wnucząt.
Piekarnia przez lata cieszyła się olbrzymią popularnością, a fama o przepysznych kołaczach, pączkach i lodach rozchodziła się na różne krańce Polski. – Będąc kiedyś w Wiśle, pewien taksówkarz powiedział mi, że zna Racibórz, ponieważ można tam zjeść najpyszniejsze lody na świecie. Mówił wtedy o naszej piekarni – wspomina pani Gertruda. W czasach świetności kolejki do sklepu były olbrzymie, a piekarnia malutka, więc ludzie ustawiali się na dworze. – Czasem czekali nawet godzinę, ale widocznie było warto – mówili państwo Kojzarowie. – Do dziś potrafimy odtworzyć tę recepturę. Wszystko świeże, na prawdziwym, pełnym mleku, nie takim jak dziś, z kartonika – dodali.
Choć piekarnia na Londzina 50 została sprzedana innemu właścicielowi 30 września 2011 r., wielu ludzi z utęsknieniem wspomina jej wyroby, a w szczególności pyszne lody. Pan Alojzy był założycielem Klubu Cukierników w Raciborzu – pierwszego raciborskiego cechu po 1945 r. Przez wiele lat działalności piekarnia przy Londzina wychowała wiele pokoleń cukierników, którzy do dziś mają swoje zakłady.
SaSze
Na podstawie tekstu opracowanego z okazji 97. urodzin p. Alojzego Kojzara.
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.