Majówka 2013 z większym rozmachem

W tym roku nad placem Długosza też miał przelecieć samolot, ale – mówiąc nieco żartobliwie – prezydent zamknął organizatorom przestrzeń powietrzną nad miastem. Nie było też – z powodu braku zgody magistratu - bitwy z pełnym zestawem efektów pirotechnicznych, a jedynie drobna potyczka. Mimo to mieszkańcom spodobał się przejazd motorów i oldtimerów oraz pokaz grup rekonstrukcyjnych z czasów II wojny światowej. Całe przedsięwzięcie to dzieło Pawła Rycki, Tomasza Morańskiego oraz raciborskiej grupy Eule 1945.

Organizatorzy, jak zapewnił na ostatniej sesji Rycka, radny miejski z Płoni, nie tracą zapału i w przyszłym roku chcą zrobić jeszcze większą imprezę. Urząd Miasta tym razem zapowiada większe zaangażowanie w projekt. Na pewno jednak piknik militarny nie odbędzie się na pl. Długosza. Zdaniem prezydenta jest za mały. Lepsza jest żwirownia. Nad wyrobiskami mógłby przelecieć samolot z epoki. Mogłaby się też odbyć wielka inscenizacja bitwy z okresu II wojny światowej.

(waw)