Kradną kabel na potęgę

2 kwietnia w Grzegorzowicach, 18 maja w Wojnowicach, 24 maja na trasie Racibórz-Samborowice. O czym mowa? O kradzieżach kabla sejsmicznego. 26 maja znowu łupem złodziei stał się kabel sejsmiczny. Tym razem o długości 400 m i wartości 8700 zł. Na nic zdaje się informowanie, że kabla nie da się sprzedać.
Do kradzieży doszło w Raciborzu przy ulicy Hulczyńskiej. Kabel służy do badań sejsmicznych, za jego pomocą rejestrowane są fale sejsmiczne, których analiza pozwala na wykrycie gazu lub ropy. Mimo ostrzeżeń policji i informacji przekazywanych przez media, że kabla nie można sprzedać i dla złodzieja jest on bezwartościowy, ciągle znajdują się złodzieje liczący na zysk.
Sisi
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany