Znajoma okazała się złodziejką

30 czerwca w sprawie 51-latki raciborska Prokuratura Rejonowa skierowała do sądu akt oskarżenia. Do zdarzenia doszło 30 czerwca przy jednym z bankomatów w Raciborzu. Kobieta stała w kolejce do bankomatu za swoim znajomym. Ten wprowadził prawidłowy PIN, odebrał kartę kredytową, ale z roztargnienia zapomniał zabrać 500 zł gotówki. Wsiadł w pośpiechu do samochodu i dopiero tam, po przejechaniu krótkiej trasy, zorientował się, co się stało. Wrócił do bankomatu, ale gotówki nie było.

Sprawę zgłosił policji i wskazał, że być może jego znajoma wzięła pieniądze. Ta jednak zaprzeczyła. Nagrania z kamery przy bankomacie poświadczyły co innego. - Nie ma żadnych wątpliwości, że pieniądze zabrała ta kobieta - powiedziała nam prokurator rejonowa, Danuta Kozakiewicz.

51-latkę postawiono w stan oskarżenia z zarzutem zaboru w celu przywłaszczenia. Grozi jej do 5 lat więzienia, grzywna oraz kara ograniczenia wolności. Poszkodowany nie odzyskał 500 zł.

(waw)