Mały kaliber do 1000 zł

- Sytuacja od 2005 r. jakby się ustabilizowała - przekonywał na ostatniej sesji radnych powiatowych komendant policji insp. Edward Mazur. Przestępczość wprawdzie wzrosła, ale szef garnizu nie widzi powodów do niepokoju, bo większość to czyny "małego kalibru poniżej tysiąca złotych".
Liczba przestępstw w powiecie raciborskim wzrosła z 2498 w 2009 r. do 2760 w roku ubiegłym. Aktywniejsi stali się złodzieje i włamywacze. Komendant policji jednak uspokaja. - To mały kaliber poniżej tysiąca złotych, głównie kradzieże dokumentów, tablic rejestracyjnych, telefonów komórkowych, paliwa ze stacji i paliwa z samochodów - tłumaczył radnym. Szybko dodał, że policja jest na swoim miejscu i udało się jej ująć szajkę sprawców rozwiercania baków i spuszczania benzyny. W zeszłym roku jedno z takich zdarzeń zakończyło się zaprószeniem ognia i spaleniem dwóch samochodów.
W ślad za wzrostem aktywności przestępców, idzie też, jak przekonuje policja, jej lepsza jakość pracy. Wykrywalność ogółem wyniosła 67,9 proc. (67,2 proc. '09), zaś w przypadku przestępstw kryminalnych 56,3 proc. (54,7 '09). W bezpośrednim pościgu lub na gorącym uczynku policjanci złapali 288 sprawców 247 czynów.
Dynamika przestępstw 2009 do 2010:
Spadki:
przeciwko życiu i zdrowiu 76,4%
bójki i pobicia 69,0%
Wzrosty:
przeciwko mieniu 113,7%
kradzież z włamaniem do samochodu 156,3%
włamania 106,5%
Na takim samym poziomie pozostała liczba rozbojów.
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany