Chłopcy zdominowali przełom roku

1 stycznia w raciborskim szpitalu urodziło się 4 dzieci, w tym 3 chłopców. Zarówno pierwszy maluch nowego roku, jak i ostatni, który przyszedł na świat w starym roku, to chłopcy. Synkowi Natalii i Piotra nie śpieszyło się. Termin jego porodu wyznaczono na 22 grudnia, a on poczekał do Nowego Roku.
Borys Ochman to ostatni maluch, który przyszedł na świat w raciborskim szpitalu w 2010 roku. Narodził się dokładnie 31 grudnia o godzinie 11.30, gdy ważył 3360 g i mierzył 54 cm. Na jego przyjście na świat czekali nie tylko rodzice, Magdalena i Andrzej z Krzyżanowic, ale także 13-letnia siostra Dominika i 10-letni brat Cezary. - Synkowi śpieszyło się dosyć z przyjściem na świat, bo termin porodu miałam na 9 stycznia. Nie chciał poczekać na 2011 rok - śmieje się mama Magdalena, dyrektor szkoły w Tworkowie. - Mamy dwójkę starszych dzieci, które niedługo pójdą w świat i zależało nam z mężem, by w naszym życiu pojawiło się jeszcze takie maleństwo - zdradza mama Borysa, dla którego imię wybrało rodzeństwo.
Co do imienia pierwszego noworocznego malca rodzice się jeszcze zastanawiają. - Będzie to Adaś lub Michał Turek. Imię Adam wybraliśmy, gdy dowiedzieliśmy się, że ma przyjść na świat w okresie świąt. A w czasie porodu przyszło mi do głowy imię Michał - opowiada pani Natalia. Synek Natalii i Piotra to ich pierwsze maleństwo. - Nie śpieszyło mu się z przyjściem na świat. Lekarz wyznaczył mi termin na 22 grudnia, ale widać postanowił wyczekać do nowego roku. Skurcze dostałam dokładnie po północy, gdy z mamą wracałam od siostry, a poród był krótki, o 2.10 maluch był już na świecie - relacjonuje pani Natalia. Pierwszy raciborzanin 2011 roku ważył równe 3 kg i miał 52 cm długości.
Planów, co do przyszłości swoich dzieci rodzice pierwszego noworocznego dziecka i ostatniego narodzonego w 2010 jeszcze nie mają. - Najważniejsze by nam zdrowo rósł - stwierdza Magdalena Ochman. - To będzie jego decyzja, co będzie robił, a ja będę go zawsze wspierała - dodaje pani Natalia.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany