Park jordanowski poczeka do wiosny

– Mieliśmy w budżecie przeznaczone 500 tys. zł na pierwszy etap modernizacji parku jordanowskiego. Jednak żadna firma, która stanęła w przetargu, za takie pieniądze nie chciała podjąć się prac. Najmniejszą cenę, jaką nam zaoferowano to 750 tys. zł. Takich pieniędzy nie mamy – tłumaczy Wojciech Krzyżek, wiceprezydent Raciborza. Tym samym remont, który miał jeszcze w tym roku ruszyć, musi poczekać do przyszłego roku. – Jeśli nowa Rada Miasta uchwali większe środki w budżecie na ten cel, prace rozpoczniemy wiosną przyszłego roku – zapewnia Wojciech Krzyżek. Dodaje również, że ogródek jordanowski będzie najnowocześniejszym placem zabaw w całym rejonie. – Takiego miejsca nie ma ani Rybnik, ani żadne inne miasto w pobliżu Raciborza – zapewnia wiceprezydent Krzyżek. 

Co takiego będzie go wyróżniało ponad inne place zabaw? – Przede wszystkich urządzenia, jakie chcemy tam zakupić – mówi wiceprezydent. Oprócz tradycyjnych huśtawek, ławeczek czy karuzeli, będą tam urządzenia przeznaczone do zabaw dla niepełnosprawnych dzieci, młodzieży, a nawet dorosłych. Ogródek podzielony będzie na cztery strefy. – W pierwszej, gdzie aktualnie znajduje się boisko, będą urządzenia zabawowe dla dzieci od 3 do 7 lat. W drugiej, tam gdzie jest górka chcemy ustawić urządzenia dla dzieci od 7 do 15 lat. Od tej części parku chcemy rozpocząć modernizację – zapowiada Krzyżek.

Natomiast w trzeciej strefie ogródka mają znaleźć się urządzenia fitness dla młodzieży i dorosłych. – Będą to steppery na biodra oraz rowerki – uchyla rąbka tajemnicy Wojciech Krzyżek. Czwarta strefa przeznaczona będzie dla dzieci z zaburzeniami rozwoju.

(k)