Jaki ty, chłopie, miałeś na to wpływ?

Raport z przeprowadzonych badań wśród raciborskich gimnazjalistów oburzył kandydata na prezydenta, Piotra Klimę. Miał pretensje do władz i socjologa, że nie mógł w nich uczestniczyć. – Co mam odpowiedzieć ludziom, jak mnie na ulicy zapytają, jaki ty chłopie miałeś na to wpływ – grzmiał.
Kiedy radna Krystyna Klimaszewska i Elżbieta Biskup chwaliły socjologa dr Edwarda Nycza za przeprowadzenie badań wśród raciborskich gimnazjalistów, radny Piotr Klima wyrażał swoje oburzenie. Przypomnijmy, że na początku września, we wszystkich raciborskich gimnazjach, przeprowadzono ankiety. Pytania dotyczyły m.in. ich planów na przyszłość, informacji o rodzinie, stosunku do szkoły, swojego pochodzenia, miasta w którym żyją, jak również znajomych czy zażywania używek. Ankiety przeprowadzone zostały na zlecenie Iwony Trzeciakowskiej, pełnomocnika ds. społecznych prezydenta.
Po wysłuchaniu blisko godzinnej prezentacji, Piotr Klima poprosił dr Nycza, aby dane dotyczące używek przedstawił na konferencji, jaką organizuje 28 października odnośnie dopalaczy. Nie omieszkał również wspomnieć, że jest niezadowolony, że nie wiedział o takich badaniach. – Jako radni komisji oświatowej powinniśmy wcześniej wiedzieć, że takie badania zostaną przeprowadzone. Co mam powiedzieć ludziom, jak mnie na mieście zapytają - jaki ty chłopie miałeś na to wpływ? – mówił z oburzeniem Klima.
Radny stwierdził również, że takie badania nie wpływają dobrze na opinię o placówkach. – Nie chciałbym, aby wszyscy wiedzieli, że w mojej szkole dzieje się źle. Kto chce się przyznać, że w jego szkole uczniowie mają problemy z używkami? – grzmiał rady Klima. Stwierdzenie to oburzyło autora ankiet. – Zarzuca mi pan, że zrobiłem to nierzetelnie? Zapewniam pana, że ankiety zostały przeprowadzone dobrze, jeśli uważa pan inaczej, proszę wskazać błędy – oburzył się dr Nycz. Klima chciał stawiać kolejne zarzuty, ale przerwał mu przewodniczący komisji oświaty Ryszard Wolny. – Powinniśmy poznać ankietę od kuchni, a nie oglądać opracowane wyniki – nie dawał za wygraną Piotr Klima.
– Jak pan idzie do restauracji, to też zagląda do kuchni, czy czeka na gotowe danie? – pytał podniesionym głosem dr Nycz. W dyskusję zaangażowała się Elżbieta Biskup, która w odróżnieniu od swojego kolegi rajcy chwaliła inicjatora i wykonawcę badań. Proponowała także, aby wyniki opublikować w lokalnej prasie na co nie wyraziła zgody Ludmiła Nowacka. – Raport zostanie szczegółowo opracowany i trafi do wszystkich zainteresowanych placówek oświatowych – zapewniała wiceprezydent.
(k)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany