Na tej wystawie trzeba krzyczeć
Obejrzało ją jak dotąd 350 tys. osób w całej Polsce. Jest już w Raciborzu. Wystawa Nauki dawne i niedawne - interaktywna ekspozycja z dziedziny matematyki, fizyki i astronomii. - Tu trzeba dotykać eksponatów i krzyczeć - mówi Maciej Kluza z Muzeum UJ.
- Wystawa jest tak pomyślana, że zwiedzający może, a nawet musi sam eksperymentować. Trzeba więc dotykać i krzyczeć - mówi Maciej Kluza z Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie pięć lat temu przygotowano ekspozycję. W Krakowie obejrzało ją około 200 tys. osób. Potem sama zaczęła zwiedzać Polskę. Racibórz jest drugim śląskim miastem na jej trasie.
Trzeba krzyczeć, aby przekonać się, że głos potrzebuje czasu, by przebyć dużą odległość. Krzykiem można też rozświetlić magiczną kulę. W dziale astronomia zobaczymy makietę nocnego nieba nad Raciborzem. Obok zegar słoneczny, a w drugim kącie sali stanowisko między bitem i abakiem, złożone z różnych modeli przyrządów liczących. Szczegółowe informacje o wystawie można znaleźć TUTAJ
- Liczymy, że przyjdą szkoły i rodzice z dziećmi, którzy zechcą odbyć podróż w świat nauki. W listopadzie planujemy niedzielę z Muzeum, podczas której zwiedzanie wzbogacimy ciekawymi wykładami - mówi Joanna Muszała Ciałowicz, dyrektor raciborskiej placówki.
Nauki dawne i niedawne będą dostępne w Raciborzu do początku grudnia.
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany