Rynek pracy: firmy redukują zatrudnienie

Bezrobocie w powiecie raciborskim, niestety, znów rośnie. - Zaskoczyło nas, że firmy już we wrześniu redukują zatrudnienie - wyjaśnia Edmund Stefaniak, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy. - Widzimy coraz większe zapotrzebowanie na pracowników do Niemiec - słyszymy w jednym z biur pośrednictwa. W maju Niemcy i Austria otwierają swój rynek pracy.
Na koniec września w powiecie raciborskim bez pracy pozostawało 2538 osób. Na koniec sierpnia było ich 2473. Bezrobocie malało sukcesynie od lutego. - Spodziewaliśmy się, że wzrośnie jesienią, ale zwykle następowało to w październiku, listopadzie. W tym roku skok nastąpił już we wrześniu - mówi zdumiony dyrektor PUP-u. Ze świadectwami pracy przyszło ponad 460 nowych bezrobotnych. - To oznacza, że pracodawcy redukują zatrudnienie. Nie przedłużają umów na czas określonych - dodaje Edmund Stefaniak. Na chętnych czekało ponad 200 ofert pracy. To zdecydowanie za mało, by wszyscy chętni mogli znaleźć źródło utrzymania. Kolejne miesiące najprawdopodobniej nie będą lepsze.
Ożywienie widać za to w Niemczech, kraju o jednej z najniższych stóp bezrobocia w UE. Firma pośrednictwa Pientka ma coraz więcej zgłoszeń od niemieckich pracodawców. - Szukamy ludzi dla branży ślusarsko-montażowej. Specjalistów, których szukamy po prostu nie ma. Musimy więc korzystać z osób innych profesji. Mimo jesieni zapotrzebowanie na pracowników w Niemczech nie maleje - mówi Henryk Sowik z firmy Pientka sp. z o.o.
Do końca kwietnia 2011 roku z dobrodziejstwa pracy za Odrą czy w Austrii mogą skorzystać tylko osoby z niemieckim paszportem. W maju obydwa kraje otwierają swój rynek pracy. To szansa dla specjalistów z Polski. Dla naszych pracodawców wiadomość raczej nieciekawa. Trudno im będzie konkurować płacowo o pracowników z firmami z Niemiec czy Austrii.
Polskie media donoszą również, że zaczyna się fala powrotów Polaków do pracy w Wielkiej Brytanii.
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany