Woda w kąpieliskach coraz gorsza

Kiedy raciborzanie odpoczywali, inspektorzy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej dbali, aby nic nie zakłóciło im wakacji. Prowadzili między innymi kontrole w punkach gastronomicznych, na basenach i kąpieliskach oraz w miejscach, gdzie przebywa najwięcej dzieci.

– W lipcu i sierpniu skontrolowaliśmy 268 obiektów produkcji i sklepów. W 36 przypadkach dopatrzyliśmy się nieprawidłowości – informuje inspektor Karina Talabska. – Stwierdzone przez naszych inspektorów nieprawidłowości dotyczyły głównie przeterminowanych artykułów spożywczych, obecności szkodników w zakładzie, czy przechowywania środków spożywczych w niewłaściwych warunkach – wylicza Karina Talabska.

Pobrano również 64 próbek żywności, w tym 15 lodów oraz 9 próbek sanitarnych. – W tym roku mieliśmy dobre lody, ale zdyskwalifikowaliśmy 5 próbek soków – dodaje inspektor Talabska. Obok kontroli żywości, pracownicy Sanepidu sprawdzali warunki, w jakich dzieci i młodzież odpoczywała. – Skontrolowaliśmy trzy kluby osiedlowe, w żadnym nie stwierdziliśmy nieprawidłowości – zapewnia Talabska.  

Pod ścisłą kontrolą Sanepidu była woda - w kąpieliskach i ujęciach wody pitnej. Działo się tak ze względu na zdarzenia powodziowe z przełomu maja i czerwca. – Źródła wody pitnej nie zostały zalane, ale dla bezpieczeństwa zleciliśmy wodociągom chlorowanie – słyszymy w raciborskiej stacji. Trzy razy w sezonie kontrolę przeszła woda w basenach i na kąpielisku w Kuźnia. – Niestety, coraz więcej prób wychodzi źle. Od 13 do 20 sierpnia musieliśmy zakazać kąpieli na kąpielisku w Kuźnia, bo woda była bardzo brudna – mówi inspektor Talabska. W czterech raciborskich basenach (Obora, Tworków i dwa w Szymocicach) zalecono wymianę wody. – Z wyjątkiem właściciela Aqua-Braxu, wszyscy inni dwa razy w sezonie letnim wymieniali ją całkowicie – słyszymy w Sanepidzie. 

Mimo pogarszającego się stanu jakości wód oraz powodzi nie odnotowano zbiorowych zatruć pokarmowych. – Zarejestrowaliśmy 10 przypadków indywidualnych zachorowań, w których czynnikiem chorobotwórczym była salmonella – kończy Talabska.

(k)