Fałszywy alarm z monitoringu w Kuźni Raciborskiej

Z informacji wynikało, że system przeciwpożarowy wykrył potencjalne zagrożenie, co wymagało natychmiastowej reakcji. Na miejsce zdarzenia zostały zadysponowane trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Raciborza.

Jednak w trakcie, gdy strażacy byli już w drodze, dyspozytor odebrał dodatkowe informacje przekazane telefonicznie przez zarządcę obiektu. Zgłaszający wyjaśnił, że alarm pożarowy został uruchomiony przez czujki na skutek uwolnienia pary wodnej, która powstała podczas kąpieli, a nie z powodu rzeczywistego zagrożenia pożarowego. Zarządca zapewnił, że w budynku nie występuje żadne niebezpieczeństwo i nie ma potrzeby interwencji.

W wyniku tego potwierdzenia strażacy zostali odwołani z akcji, a wszystkie zastępy wróciły do swojej bazy. Choć alarm okazał się fałszywy, szybka reakcja i sprawne działanie systemu monitoringu oraz strażaków pokazują, jak ważna jest gotowość do natychmiastowej interwencji w przypadku sygnałów o potencjalnym zagrożeniu.