Święto plonów w Roszkowie. Olimpijki, Abba i smerfy

Obserwujący korowód mieszkańcy i goście jak zawsze nie mieli powodów do narzekań. Podziwiać można było zarówno maszyny rolnicze, jak i barwne i zabawne scenki na platformach. Na czele podążali konno jeźdźcy i korona żniwna, za nimi w bryczce proboszcz Andrzej Morawiec i reprezentująca władze gminy Krzyżanowice sekretarz gminy Małgorzata Krzemien. Z platform w stronę widzów leciały co chwilę cukierki a młodzi strażacy z MDP gwarantowali ochłodę w upale za pomocą hydronetki, szczodrze oblewając wszystkich wodą.

Na zakończenie korowodu powstało jeszcze wspólne zdjęcie. W imieniu wójta Grzegorza Utrackiego sekretarz gminy Małgorzata Krzemień podziękowała wszystkim rolnikom za trud, dzięki któremu na stołach nie zabraknie symbolicznego chleba. Po części oficjalnej nastąpiła część artystyczna, przygotowana przez dzieci z roszkowskiej świetlicy. Wieczorem tradycyjnie zabawa taneczna.