20 mln zł na zamek. Powiat szykuje się na Polski Ład
Blisko 20 mln zł ma kosztować adaptacja słodowni raciborskiego zamku na centrum kongresowe i muzeum multimedialne, a także nowa aranżacja wnętrz domu książęcego. Pieniądze mają pochodzić z Polskiego Ładu. 200 tys. zł trafi na prace projektowe.
Powiat raciborski chce z Polskiego Ładu łącznie prawie 100 mln zł - najwięcej, bo ponad 70 mln zł na drogi, blisko 20 mln zł na zamek oraz niecałe 5 mln zł na poprawę efektywności energetycznej. W starostwie zdecydowano, że nie będzie wdrażana koncepcja połączenia zamku z podległym miastu Muzeum. Powiat sam będzie rozwijał działalność dawnej siedziby Piastów. Jak podkreślał starosta, dzieje się to teraz poprzez organizację wielkich imprez (Śląskie Smaki, Industriada, w grudniu bożonarodzeniowy kiermasz) i wzorcową współpracę z browarem. Ma być jeszcze lepiej, jeśli uda się zaadaptować słodownię. Budynek w 2012 r. odnowiono do stanu surowego. Potrzebne są pieniądze na wykończenie wnętrz i pomysł na ich wykorzystanie. W ocenie władz powiatu ma to być połączenie wystaw, konferencji i gastronomii.
Do Polskiego Ładu trafił już ze Starostwa projekt pod nazwą "Adaptacja budynku słodowni i modernizacja domu książęcego na centrum turystyczno-historyczne z ekspozycją multimedialną na Zamku Piastowskim". Zakłada wykonanie dokumentacji projektowej i robót budowlanych oraz zakup wyposażenia w celu adaptacji i zaaranżowania pomieszczeń piwnicy, parteru, I, II piętra i poddasza słodowni oraz modernizację z aranżacją wnętrz Domu Książęcego. - Nowoczesne multimedialne wystawy muzealne i przestrzeń warsztatowa prezentowałyby historię ziemi raciborskiej. Sale warsztatowe i komnaty tematyczne z zapleczem gastronomicznym uzupełniłyby ofertę w celu spopularyzowania, wyeksponowania i ożywienia zamku - przekonują władze powiatu. Przewidywany okres realizacji inwestycji to lata 2021 – 2024 r. Wartość 19 800 000 mln zł.
Na dzisiejszej sesji dokonano zmian w wieloletniej prognozie finansowej, wpisując do niej 200 tys. zł na powyższe zadanie. Ma to pozwolić na rozpoczęcie prac projektowych. Jak tłumaczyła członkini zarządu Ewa Lewandowska, władze chcą być przygotowane do szybkiej realizacji zamierzenia jeśli udałoby się pozyskać dofinansowanie. Wstępną koncepcję przedstawiła firma Adventure Multimedialne Muzea. Nie jest to - jak dodała - prezentacja, a raczej pierwsza koncepcja, materiał roboczy, który mógłby być pokazany radnym. Zna ją powołana przez zarząd komisja ds. rozwoju zamku, ale z jej prac wyłączyli się rajcy PiS.
Radny Ryszard Frączek domagał się od starosty stanowiska w sprawie głosów, jakie do niego dochodzą. Z tych wynika, że zamek ma być prywatyzowany, a inwestycje są robione pod kogoś, kto "spije śmietanę". Starosta zaprzeczył, zapowiedział, że zrobi to też na piśmie. W jego opinii zamek to perełka powiatu, wzorowo dziś zarządzana, w którą trzeba inwestować.
W tej kadencji wykonano przebicie z dziedzińca do warzelni browaru. Skomunikowało to zamek z działającym w niej pubem Maszynownia. Powiat zapowiadał inwestycję w kuchnię w przyziemiu domu książęcego. To umożliwi znalezienie dla istniejących tu pomieszczeń gastronomicznych nowego najemcy. Przetarg ma być jeszcze w tym roku.
Komentarze (0)
Komentarze zostały zablokowane.