Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności22 maja 202110:13

Mała wojenka na Ocicach, apel z Ostroga i pytania o piłkarską Unię

Mała wojenka na Ocicach, apel z Ostroga i pytania o piłkarską Unię - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

Użytkownicy działek na Ostrogu nie chcą słyszeć o budynku wielorodzinnym na zapleczu Książęcej, z Ocic dochodzą sygnały o problemach z dojazdem na plac budowy, a w sprawie Unii Racibórz stawiane są kolejne pytania o kondycję finansową spółki. Kilka tematów omawianych na czwartkowej Komisji Gospodarki Miejskiej, Ochrony Środowiska i Bezpieczeństwa Publicznego

[OŚRODEK DLA ZWIERZĄT W BRZEZIU] Projekt uchwały w sprawie wyrażenia opinii dotyczącej utworzenia i prowadzenia ośrodka rehabilitacji dla zwierząt. Głos zabrał radny Jarosław Łęski. – Ile tych zwierząt było do tej pory rannych? Jaka była opieka dla nich? Czy ktoś konsultował lokalizację z okolicznymi mieszkańcami? – pytał rajca.

- Lokalizacja nie była konsultowana. Co do liczby interwencji, w zeszłym roku było ich ponad dwadzieścia. Tegoroczna umowa, podpisana z Pogotowiem Leśnym z Mikołowa, opiewa na 10 tysięcy złotych. Współpraca trwa już od trzech lat, a polega na przyjeździe pracownika pogotowia do trzech godzin po zgłoszeniu. Z tego co wiem inicjatywa ta ma szanse powstać jako działalność osoby prywatnej, miłośnika zwierząt. Nie jest oczywiście powiedziane, że jeśli ośrodek powstanie będzie on współpracował z miastem. Nie przesądzamy także, że ewentualne powołanie ośrodka do życia spowoduje rozwiązanie umowy z Pogotowiem Leśnym. Wydaje się jednak, że ewentualnie powstanie ośrodka spowoduje, że nie będzie konieczności każdorazowego wzywania osób z Mikołowa. Na ten moment trudno jednak powiedzieć jak będzie wyglądała działalność takiego ośrodka – mówiła Katarzyna Polak, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska.

Do dyskusji dołączył radny Mirosław Lenk. – Czy w tej lokalizacji nie będzie jakiejś kolizji z zabudową? – dociekał. – Na ten moment jest tam jeden budynek jednorodzinny. Teren graniczy z jednej strony z inną działką przeznaczoną pod zabudowę, a z drugiej z terenami użytkowanymi przez ojca osoby chcącej prowadzić to przedsięwzięcie – odparła naczelnik K. Polak. – Dziękuję za wyjaśnienia, teren już namierzyłem, wydaje się to być dobrą lokalizacją – stwierdził były prezydent.

Radna Magdalena Kusy stwierdziła z kolei, że miasto mogłoby rozważyć leczenie małych zwierząt na miejscu, a większych w Mikołowie, ale pod warunkiem, że Pogotowie Leśne obniży cenę. – Nie wydaje mi się to możliwe, by miasto podpisywało dwie umowy dotyczące tego samego. Zresztą, na ten moment nie wiemy, czy osoba prowadząca będzie chciała podpisać umowę z miastem – odpowiedziała K. Polak.
Uchwałę poddano pod głosowanie. Ośmiu radnych było za, dwóch wstrzymało się od głosu, a jeden był nieobecny.

[SPRAWA DZIAŁEK NA OSTROGU] Pod obrady trafiła także uchwała o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu zlokalizowanego w jednostce strukturalnej Ostróg w Raciborzu. – Projekt był już omawiany na poprzedniej sesji Rady Miasta. Obecny plan zagospodarowania przestrzennego uchwalono w 2016 roku. Uchwała została przyjęte 14 głosami za i 7 wstrzymujących się. W czasie sesji nie było żadnej dyskusji. Obecnie proponowana zmiana dotyczy jedynie parametrów wykorzystania gminnej działki, polegającej na polepszeniu współczynnika powierzchni biologicznie czynnej względem zabudowy. W ogóle nie zmieniamy charakteru względem tego, co zostało przyjęte w 2016 roku – powiedział wiceprezydenta Dominik Konieczny.

Głos zabrali przybyli na posiedzenie mieszkańcy dzielnicy Ostróg. – Dziękujemy za możliwość zabrania głosu i wystąpienia przed komisją. Wiemy jako mieszkańcy Raciborza, że dla państwa ważne są sprawy społeczne zwykłych mieszkańców. Jesteśmy przedstawicielami osób zamieszkałych przy ulicy Książęcej, Przejazdowej, Cecylii. Dowiedzieliśmy się z mediów o planach zmiany zagospodarowania. Tereny te powstały w latach 60. Nasi rodzice i rodzice innych osób zagospodarowali ten teren. Posadziliśmy kwiaty, postawiliśmy altany i dbaliśmy o niego. Czuliśmy się jego właścicielami. Ten teren jest dookoła zabudowany mieszkaniami, szkołą numer 10. Jest to teren stricte zamknięty. Mieszkam tam od dziecka i pamiętam, że nigdy nie został pozostawiony na pastwę losu. Uważamy, że nie nadaje się on do zabudowy mieszkaniowej. Jest wiele innych, większych terenów. Chciałam powiedzieć, że jako mieszkańcy dbamy o to, a dodatkowo zostało wszczęte postępowanie o zasiedzenie terenu – powiedziała mieszkanka dzielnicy Ostróg, składając na ręce Piotra Klimy prośbę o wycofanie uchwały z porządku obrad najbliższej sesji.

Do dyskusji dołączył radny Marian Czerner. – Mają nastąpić zmiany odnośnie części biologicznie czynnej, ale nie wiemy jakie. Czy można wyjaśnić na czym one mają polegać? – pytał. – Nie mam przy sobie uchwały z 2016 roku. Wszystko będzie wynikiem analiz i pracy projektanta. Oczywiście jeśli do tego dojdzie, bo to państwo macie decydujący głos. Taka funkcja jest jednak zapisana już od pięciu lat. Należałoby więc zapytać inicjatora poprzedniej uchwały – odparł wiceprezydent D. Konieczny.

- Nie pamiętam jaka funkcja była poprzednio, ale po wynikach głosowania widzę, że już wtedy sprawa była dyskusyjna. Być może wtedy ktoś to wymyślił dość nieszczęśliwie. Teren od lat służył mieszkańcom, a dodatkowo ktoś już wtedy zwracał się do gminy o zasiedzenie terenu. Mówiąc brutalnie, że nawet jeśli maczałem w tym palce, to teraz bym apelował, by się wstrzymać i rozważyć odstąpienie od tych działań – stwierdził M. Lenk.

- Nasz klub wnioskuje o odroczenie jakichkolwiek działań do czasu wydania decyzji przez sąd o zasiedzeniu. Jeśli sąd nie uzna tego prawa, wtedy można wrócić do działań – powiedział radny Henryk Mainusz, składając wniosek formalny. Wniosek radnego został poddany pod głosowanie. Został jednogłośnie (10 głosów za, 1 radny nieobecny) przyjęty.

[DYSKUSJA WOKÓŁ UNII RACIBÓRZ] W trakcie obrad zajęto się także sprawozdaniami z działalności spółek miejskich. Głos zabrał radny Mirosław Lenk. – Moim zdaniem materiały jakie dostarczyła spółka Unia Racibórz są dla pana prezydenta i dla nas radnych nie do przyjęcia. Spółka nie ma płynności finansowej. Nie można twierdzić, że płynność jest zagrożona, czy że spłaca na bieżąco zobowiązania. Sformułowania użyte w raporcie są dalekie od rzeczywistości. Naprawdę należałoby dociekać, w jaki sposób spółka zamykała rok i z czego realizowała zobowiązania. Uważam, że zarząd jak i rada nadzorcza traktuje problemy spółki zupełnie niepoważnie. Jedynymi przychodami spółki nie mogą być przychody z dotacji i wkład sponsorski, to naprawdę niepewnie źródło finansowania. To nie są uwagi do pana, panie prezydencie, ale ta ocena jest daleko dalej trudniejsza niż jest to wykazane w tych dokumentach. Obecnej sytuacji nie będę analizował, bo ona nadal jest mało satysfakcjonująca. Na dziś sytuacja jest naprawdę dramatyczna. To, że w pierwszych miesiącach wykazano sytuacje względnie stabilną, wynika z tego, że zobowiązania nie są fakturowane. Chciałbym jedynie zwrócić uwagę, że to sprawozdanie jest nad wyraz wątłe i wątpliwe – stwierdził były włodarz.

- Dziwi mnie, że w jednym zdaniu może pan stwierdzić, że są zobowiązania, a za chwilę że być może doszło do porozumień. Na sam koniec pan radny stwierdza, że spółka nie wykazuje tego, że nie reguluje zobowiązań, ale jak pan słusznie zauważył, mówimy o innym okresie sprawozdawczym. Trzymajmy się faktów, które są przedstawione w dokumentach. Co do konkursów i ich unieważnienia to wiadomo, że spowodowana ta sytuacja jest działaniami jednej, konkretnej osoby – odparł D. Polowy.

- Nie wiem kto złożył skargę, ale jeśli jest to osoba o której myślimy nigdy nie robi tego w sposób anonimowy. Zawsze, nawet krytykując samorząd, miała odwagę cywilną, by nie robić tego anonimowo. Meritum jest jednak inne. Spółka Unia nie ma płynności finansowej, nie zakładam bowiem, że zarząd złożył fałszywe oświadczenia. Chciałem zwrócić uwagę, że Unia ma problem. Jeśli ma ona funkcjonować, to wszyscy powinniśmy się zastanowić, jak ją wyposażyć, by mogła faktycznie generować przychody – odpowiedział M. Lenk.

Do dyskusji dołączył radny H. Mainusz. – Czy zdaniem pana prezydenta, jedynego udziałowca w tej spółce tam się dobrze dzieje? – dociekał. – Unia, jak każdy twór nazwijmy to wieku dziecięcego ma problemy, ale ma szansę na rozwinięcie się. Zapewniam państwa, że w zakresie nadzoru właścicielskiego czynione są takie kroki, by osiągnąć cel, czyli szkolenie dzieci i młodzieży na odpowiednim poziomie – powiedział prezydent Raciborza.

Głos ponownie zabrał M. Lenk. – Spółki, które dobrze funkcjonują, ale mają majątek, zwykle wykazują stratę, ale wynika to z amortyzacji. Unia tego problemu nie ma. W związku z tym jeszcze raz apeluję o rozważenie innego spojrzenia na ten problem.

Pytanie zadał także radny Michał Szukalski. – Unia składała wniosek o dotację jako klub sportowy, a nie ma w KRS zapisu, że jest klubem sportowym. Jak to możliwe? – dociekał. – Nie mam w tym temacie wiedzy. Dowiem się i być może już na najbliższej komisji udzielę odpowiedzi – odparł włodarz Raciborza.

[PROBLEM Z BUDOWĄ DOMÓW NA OCICACH] W części spraw bieżących i wolnych wniosków glos zabrał radny H. Mainusz. – Ludzie kupili działki, ale budować nie mogą. Mówię tutaj o ulicy Koszalińskiej. Dochodzi tam do małej wojenki. Nie mogą dowieźć materiałów budowlanych, są straszeni karami za zajęcie pasa drogowego. Według mnie powinno panu zależeć na tym, by ludzie czym szybciej wybudowali, zaczęli płacić podatki. Nie może być tak, że ktoś stawia znak, albo musi dzierżawić dodatkowe tereny, by dowozić materiały. Wysłuchałem czterech relacji, ponoć osób, które się z panem spotkały. Ręce mi opadają, gdy słucham argumentacji, jakiej pan użył. Nie może być mym zdaniem tak, że odpowiada pan osobie budującej dom, by transportowała materiały na plecach, albo używały drona. To niedopuszczalne! – grzmiał rajca z Ocic.

- Spotkałem się dwukrotnie z grupą przyszłych mieszkańców. Kwestią ważną jest tonaż. Jeśli chce się nią poruszać, to do maksymalnego obciążenia nie ma problemów. Jeśli chce tam postawić maszynę budowlaną, musi jednak wystąpić o zajęcie pasa drogowego. Czasem może dochodzić do zaburzenia ruchu drogowego lub zmiany organizacji ruchu. Taka jest praktyka. Jeśli nikomu to nie przeszkadza, to straż miejska nigdzie nie jedzie. W tym przypadku przeszkadzało, doszło do zgłoszenia. Jeśli ktoś nie uzyska zezwolenia i zajmie samowolnie pas, a zostanie na tym przyłapany, to opłata wynosiłaby dziesięciokrotność normalnej. Na spotkaniu wyjaśniłem, że jedną sprawą jest dostęp, a inną zjazd. Na dziś zjazdu nie ma. Uczuliłem też te osoby na kwestie związane z utrzymaniem czystości. Co w takim wypadku ma zrobić strażnik miejski, w momencie gdy ktoś zajmuje pas drogowy? Musi jechać na interwencję. Może oczywiście zastosować upomnienie lub rozpocząć procedurę ukarania. Ja ze swej strony maksymalnie rozpoznałem sprawę, stąd zaoferowałem spotkanie i spacer po posesjach przy ulicy Koszalińskiej. Każdej z osób, która otworzyła drzwi przedstawiłem sytuacje. Niestety, nie udało się dotrzeć do pięciu osób. U tych, u których byliśmy nikt nie zgłaszał problemów. Wszyscy to rozumieją, a niektórzy nawet czekają na sąsiadów. Zapewniam pana, że w trakcie tego spotkania nie użyłem słów, które pan przytoczył – odpowiedział Dariusz Polowy.

Odpowiedź była mało satysfakcjonująca dla radnego. – Czy miasto jeszcze gdzieś pełniło rolę rozjemcy? Miasto powinno mieć świadomość, że jeśli jest tam niesprzyjający znak drogowy, zmienić warunku korzystania z drogi, aby osobom umożliwić możliwość budowy. Inaczej nie zdążą pobudować. Jeśli na Greckiej będziemy mieć taki sam konflikt, to za chwilę wybudują gdzieś indziej, a na pewno nie na gminnych nieruchomościach. Nowe Ocice pobudowano w ciągu 25 lat i nigdy nie było pretensji, że ktoś jedzie na swoją działkę – mówił podniesionym głosem rajca z Ocic.

Swego rodzaju rozwiązanie podsunął radny Marian Czerner. – Jeśli sprzedajemy teren pod budowę, powinniśmy odgórnie zabezpieczyć zmianę organizacji ruchu – stwierdził.

- Właśnie do tego zmierzam. Trzeba sensownym rozporządzeniem doprowadzić do takiej sytuacji, żeby zmienić wszystko tak, by wszystkim pasowało – podsumował H. Mainusz. - Jedna dzielnica, a tyle problemów – zakończył dyskusję przewodniczący Piotr Klima.

Autor: (greh), redakcja@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze (0)

Dodaj komentarz

Autor: Gość (Aby podpisać komentarz swoim nickiem musisz się zalogować)
Portal naszraciborz.pl przeciwstawia się niestosownym, nasyconym nienawiścią komentarzom,
niezależnie od wyrażanych poglądów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem – wyślij nam zgłoszenie.
Pozostało (1000) znaków do wykorzystania
Aby potwierdzić, że jesteś człowiekiem kliknij: kieliszek
Reklama
Reklama

Najczęściej czytane artykuły

Reklama
Aktualności26 marca 202409:45

Wózek widłowy zmiażdżył podudzie pracownika

Wózek widłowy zmiażdżył podudzie pracownika - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
red., fot. arch. portalu
Aktualności27 marca 202410:26

Zielone Płuca na Ostrogu kontra deweloperka. Tężnia finiszuje a radny mówi o kulisach inwestycji [FOTO LOTNICZE]

Zielone Płuca na Ostrogu kontra deweloperka. Tężnia finiszuje a radny mówi o kulisach inwestycji [FOTO LOTNICZE] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
37
Racibórz:

Zielone Płuca Ostroga to projekt, który w 2021 r. poparło ponad 3,5 tysiąca mieszkańców Raciborza. W kwietniu 2024 r. kończy się pierwszy etap tego projektu. Raciborzanie będą mogli odpocząć przy tężni, która powstaje przy zbiegu ulic Książęcej i Elżbiety.

red.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności26 marca 202409:36

Jazda na zderzaku zakończona kolizją

Jazda na zderzaku zakończona kolizją - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
red., fot. arch. portalu
Reklama
Aktualności27 marca 202414:47

Konwencja programowa PiS do powiatu. Pięć konkretów [WIDEO]

Konwencja programowa PiS do powiatu. Pięć konkretów [WIDEO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
16
Racibórz:

Poseł Paweł Jabłoński oraz kandydaci PiS do Rady Powiatu Raciborskiego przedstawili dziś, 27.03., na Rynku swoje najważniejsze założenia programowe na kadencję 2024-2029.

red.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności26 marca 202422:16

Pamiętaj o konfesjonale. Przedświąteczna spowiedź w raciborskich parafiach

Pamiętaj o konfesjonale. Przedświąteczna spowiedź w raciborskich parafiach - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

Przygotowania do Świąt Wielkanocnych w wielu domach już na ostatniej prostej. Raciborskie parafie zachęcają w tym czasie do skorzystania z sakramentu pokuty.

opr. J.P.
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Aktualności26 marca 202423:13

Raciborskie samorządy dostały wsparcie na drogi dojazdowe do gruntów rolnych

Raciborskie samorządy dostały wsparcie na drogi dojazdowe do gruntów rolnych - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
8
Racibórz:

Wręczono kolejne umowy na budowę i modernizację dróg dojazdowych do gruntów rolnych w naszym regionie. Do gmin z subregionów centralnego i zachodniego trafi łącznie ok. 8 mln zł. Pieniądze otrzymały: Pietrowice Wielkie, Kornowac, Racibórz i Powiat Raciborski.

ŚlUM
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 22.03.2024
21 marca 202421:40

Nasz Racibórz 22.03.2024

Nasz Racibórz 15.03.2024
14 marca 202421:35

Nasz Racibórz 15.03.2024

Nasz Racibórz 08.03.2024
7 marca 202423:50

Nasz Racibórz 08.03.2024

Nasz Racibórz 01.03.2024
29 lutego 202423:20

Nasz Racibórz 01.03.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.