Co dalej z Łąkową-Kościuszki? Termin przekroczony, droga rozkopana!
W powiecie zapadły dziś decyzje w sprawie dalszego remontu Łąkowej i Kościuszki. Wykonawca miał czas na zakończenie prac do 15 września. Nie zmieścił się w terminie.
Już w sierpniu wykonawca - firma Domax z Boronowa wnioskowała o przedłużenie terminu, ale nie uzyskała zgody. Dziś taką zgodę dostała. - Uznaliśmy, że od sporu ważniejsze jest zakończenie prac i zagwarantowanie najwyższej jakości wykonania - powiedział nam starosta Grzegorz Swoboda. Firma dostała czas do 7 października. To termin ostateczny. Zmianę terminu przewidują zapisy umowy.
Wykonawca wykazał, iż w trakcie realizacji zadania pojawiły się nowe okoliczności. To m.in. wymiana części elementów infrastruktury podziemnej. Zarząd powiatu uznał te argumenty, stojąc na stanowisku, że przedłużenie terminu zapobiegnie zejściu Domaxu z placu budowy. To oznaczałoby konieczność wykonania inwentaryzacji wykonanych robót, przygotowanie dokumentacji na zakres pozostały do wykonania i przeprowadzenie zamówienia publicznego. Czas realizacji przedłużyłby się do grudnia. Istniało ponadto ryzyko sporu sądowego jak i zwrócenia pieniędzy do wojewody.
Remont ma kosztować blisko 6,5 mln zł.
Efektem prac, przypomnijmy, będą:
- ujednolicona do 7 metrów nawierzchnia jezdni;
- nowe chodniki, zjazdy;
- doświetlone przejścia dla pieszych;
- prawoskręt z Kościuszki na Łąkową;
- nowe zatoczki autobusowe z peronem przy Łąkowej-Kościuszki;
- ścieżka rowerowa po prawej stronie drogi w kierunku Wandy, Jeziorowej, skrzyżowania z Eichendorffa, dalej do Łąkowej-Stalowej oraz wzdłuż Łąkowej;
- miejsca parkingowe (zatoczki) wzdłuż Kościuszki.
Tak ma wyglądać Łąkowa-Kościuszki po remoncie - PLANY [tutaj]
Najważniejsza zmiana dotyczy organizacji ruchu. Po zakończeniu remontu jadący od strony Rafako (tranzyt) w kierunku pl. Konstytucji 3 Maja będą mieli pierwszeństwo. Dotąd musieli ustępować pojazdom jadącym Łąkową i skręcającym w Kościuszki.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz