Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności15 września 202110:19

Śląskie: ponad 5 tys. uczniów zgłoszonych na szczepienia w szkołach

Śląskie: ponad 5 tys. uczniów zgłoszonych na szczepienia w szkołach - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Region:

5620 uczniów zostało dotąd zgłoszonych w szkołach woj. śląskiego na szczepienia przeciw COVID-19 – poinformowało w poniedziałek PAP Kuratorium Oświaty w Katowicach. Wśród chętnych są też członkowie rodzin uczniów i pracownicy szkół.

Dyrektor Wydziału Jakości Edukacji Kuratorium Oświaty w Katowicach Anna Kij przekazała PAP wstępne na razie dane, z których wynika, że szczepienia odbędą się na terenie 127 szkół i w 1042 przypadkach w punktach szczepień powszechnych.

Z możliwości zaszczepienia się razem z dzieckiem chce skorzystać 542 członków rodzin, chęć przyjęcia preparatu przeciw COVID-19 w ramach szkolnej akcji zadeklarowało też 327 pracowników szkół.

Od 1 września dyrektorzy szkół zbierają deklaracje od rodziców, którzy chcieliby, by ich dzieci były zaszczepione w punktach szczepień organizowanych na terenie szkół. Towarzyszy temu akcja informacyjna na temat szczepień skierowana do uczniów, rodziców i nauczycieli. Szczepione mogą być dzieci i młodzież od 12. roku życia, decyzja w sprawie niepełnoletnich należy do ich rodziców. Dzieci i młodzież poniżej 18. roku życia mogą być szczepione dwoma preparatami: firm Pfizer/BioNTech i Moderna.

Dyrektor Anna Kij poinformowała też, że do poniedziałku już w 10 szkołach województwa śląskiego zajęcia stacjonarne zostały częściowo zawieszone w związku z potwierdzeniem zakażeń koronawirusem. Problem pojawił się w 6 szkołach podstawowych i 4 ponadpodstawowych. W 8 placówkach zawieszenie zajęć stacjonarnych dotyczy pojedynczych oddziałów (klas), w 2 zajęcia zawieszono w 2 oddziałach. W żadnej szkole nie zawieszono zajęć stacjonarnych całkowicie. (PAP) Anna Gumułka lun/ mhr/

Czarnek o szczepieniach uczniów: 48 tys. deklaracji trzeba dodać do miliona już zaszczepionych

Do 48 tys. deklaracji od rodziców chęci zaszczepienia dzieci przeciw COVID-19 w szkołach trzeba dodać prawie milion już zaszczepionych dzieci i młodzieży - wskazał minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Podał, że zaszczepionych jest ponad 34 proc. uczniów w wieku 12-18 lat.

MEiN podało w poniedziałek, że dyrektorzy zebrali od rodziców ponad 48,3 tys. deklaracji o chęci szczepienia dziecka przeciwko COVID-19 w ramach akcji organizowanych przez szkoły. Chęć zaszczepienia się zgłosiło też blisko 1,5 tys. pracowników szkół, a także blisko 3,4 tys. członków rodzin uczniów.

Minister edukacji i nauki komentując we wtorek te dane wskazał, że szczepienia dzieci i młodzieży od 12 roku życia jest możliwe od końca maja w ogólnodostępnych punktach szczepień. "Na ten moment mamy już zaszczepionych blisko 35 proc. dzieci i młodzieży w przedziale wiekowym 12-18 lat. A zatem setki tysięcy, prawie milion osób skorzystało z punktów ogólnodostępnych" - powiedział Czarnek. Podał też, że im starsze dzieci tym więcej jest wśród nich zaszczepionych. "W przedziale 16-18 lat zaszczepionych jest zdecydowanie ponad 40 proc." - dodał.

Szef MEiN poinformował też, że szczepienia na terenie szkoły przeprowadzone będą w blisko 1400 placówkach, dodatkowo ponad 9 tys. szkół zorganizuje szczepienia dla uczniów w populacyjnych punktach szczepień.

"Zachęcamy do szczepień, to są jedyne możliwe w tym momencie środki, żeby zabezpieczyć przed ciężkim zachorowaniem i śmiercią siebie i innych" - powiedział Czarnek. Dodał, że akcja informacyjna na temat szczepień będzie nadal prowadzona w szkołach. "Będziemy tę akcję kontynuować, zapewniając, że szczepienia dla dzieci i młodzieży są i pozostaną szczepieniami dobrowolnymi, to będzie decyzja rodziców" - zapewnił.

Minister pytany na konferencji czy uważa, że 48 tys. deklaracji rodziców to dużo, czy mało odpowiedział: "Milion już się zaszczepiło, żebyśmy nie tracili tego z pola widzenia. Punkty szczepień w szkołach są punktami dodatkowymi, czynne są cały czas punkty ogólnodostępne (...). Te 48 tys. trzeba dodać do tego miliona, który już się zaszczepił".

"To są dodatkowe akcje wspomagające akcje szczepień. Zachęcamy dalej do szczepienia się. Myślę, że taka racjonalną, spokojną retoryką pokazująca fakty - a fakty są takie, ze szczepienia jako jedyne chronią przed ciężki zachorowaniem i śmiercią - będziemy docierać do kolejnych osób" - powiedział. (PAP) Danuta Starzyńska-Rosiecka dsr/ mhr/

Czarnek: Sytuacja bardzo dobra, stacjonarnie uczy się 99,9 proc. uczniów

Sytuacja jest bardzo dobra, w szkołach uczy się stacjonarnie 99,9 proc. dzieci i młodzieży - powiedział we wtorek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek komentując aktualną sytuację epidemiczną w placówkach oświatowych.

"Na bazie informacji, które otrzymaliśmy z całej Polski (...) możemy powiedzieć, że sytuacja jest bardzo dobra, jeśli chodzi o kwestie nauczania stacjonarnego w szkołach. W szkołach uczy się stacjonarnie 99,9 proc. dzieci i młodzieży. Zaledwie 0,1 proc. dzieci i młodzieży w uwagi na jakieś pojedyncze ogniska zakażeń znajduje się w domach i uczy się zdalnie" - powiedział szef MEiN we wtorek na konferencji prasowej.

Wskazał, że jeśli chodzi o szkoły, które w całości przeszły na zdalne nauczanie są to incydentalne przypadki na ponad 22 tys. placówek. "W pozostałych przypadkach to przechodzenie na 10 dni, a w praktyce jeden tydzień, na naukę zdalną dotyczy pojedynczych klas" - podał.

Przypomniał swój apel z ubiegłego tygodnia, by w przypadku zawieszenia zajęć w związku z ogniskiem zakaźnym w szkole, nie dzielić uczniów w klasie na zaszczepionych przeciw COVID-19 pracujących stacjonarnie i niezaszczepionych pracujących zdalnie.

Przypomniał, że w przypadku ogniska zakaźnego uczniowie niezaszczepieni podlegają kwarantannie, a szczepieni nie. "Ale czym innym jest kwarantanna, a czy innym jest organizacja zajęć w szkołach" - wskazał Czarnek. Dodał, że trudno jest jednocześnie prowadzić lekcję stacjonarną i zdalną. "Dlatego zalecamy by na naukę zdalna kierować całe klasy, a nie tylko pojedyncze osoby" - powiedział.

We wtorek MEiN podało, że stacjonarnie pracuje 99,9 proc. przedszkoli i placówek wychowania przedszkolnego, 99,4 proc. szkół podstawowych oraz 99,4 proc. szkół ponadpodstawowych. We wtorek zdalnie pracowało jedno przedszkole, jedna szkoła podstawowa i jedna szkoła ponadpodstawowa. W trybie mieszanym pracowało 16 przedszkoli, 86 szkół podstawowych i 46 szkół ponadpodstawowych.

W przypadku stwierdzenia zakażenia COVID-19 u uczniów, wychowanków lub pracowników placówki oświatowej, państwowy powiatowy inspektor sanitarny przeprowadza dochodzenie epidemiologiczne, którego celem jest ustalenie kręgu osób narażonych. W wyniku tego dochodzenia podejmowana jest decyzja w zakresie zastosowania odpowiednich działań mających na celu zapobieganie rozprzestrzeniania się wirusa.

Dyrektor szkoły lub przedszkola za zgodą organu prowadzącego i po uzyskaniu pozytywnej opinii właściwego państwowego powiatowego inspektora sanitarnego, może zawiesić zajęcia stacjonarne na czas oznaczony i przejść na nauczanie z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość.

Zawieszenie zajęć może dotyczyć grupy, oddziału, klasy, etapu edukacyjnego, a także całej szkoły lub placówki, w zakresie wszystkich lub poszczególnych zajęć. (PAP) Danuta Starzyńska-Rosiecka dsr/ mhr/

Autor: PAP, redakcja@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama

Komentarze (0)

Reklama
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 22.03.2024
21 marca 202421:40

Nasz Racibórz 22.03.2024

Nasz Racibórz 15.03.2024
14 marca 202421:35

Nasz Racibórz 15.03.2024

Nasz Racibórz 08.03.2024
7 marca 202423:50

Nasz Racibórz 08.03.2024

Nasz Racibórz 01.03.2024
29 lutego 202423:20

Nasz Racibórz 01.03.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.