Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności14 maja 201919:14

Lekarze chcą jednak odejść z raciborskiego szpitala!

Lekarze chcą jednak odejść z raciborskiego szpitala!  - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Powiat:

Lipiec w szpitalu zapowiada się gorący. Lekarze podtrzymują chęć odejścia. Okres wypowiedzenia mija z końcem czerwca. Kto nas będzie leczył od wakacji? 

To pytanie staje się zasadne w przypadku raciborskiej interny. Z oddziału wewnętrznego II chce odejść trzech lekarzy. Wypowiedzenia złożone. Rozmowy o wycofaniu na razie nic nie dały, choć nadal trwają. Do odzyskania jest dwóch lekarzy. Jeden na pewno żegna się z Raciborzem. - Jest zdecydowany na 100 proc. - powiedział dziś na konferencji prasowej dyrektor Ryszard Rudnik.

Z rynku nie ma kogo pozyskać. Na Śląsku i w Polsce brakuje bowiem lekarzy. Te same problemy ma interna w Wodzisławiu Śląskim. Z czwórki rezydentów na wewnętrznym II w Raciborzu, trzy lekarki są na zwolnieniu macierzyńskim. Jeśli nie uda się cofnąć wypowiedzeń albo znaleźć następów, wówczas działalność wewnętrznego II zostanie zawieszona.

Dziś też dyrektor zdradził dlaczego lekarze chcą odejść. Nie chodzi o wynagrodzenia. Twierdzą, że obsada jest za mała, pracy dużo. Są przemęczeni i przepracowani.

Oddział Wewnętrzny II w Raciborzu zajmuje się - jak podaje strona szpitala - leczeniem schorzeń przewodu pokarmowego, cukrzycy i jej powikłań, zaburzeń metabolicznych i gospodarki lipidowej, powikłań hemodializ, chorób nerek, krwi i układu krwiotwórczego, nowotworowych, układu krążenia oraz płuc. Część chorych, po 65. roku życia, trafi na oddział geriatryczny. Co z resztą? Na to pytanie nie pada na razie odpowiedź. W szpitalu i w starostwie wierzą, że czarny scenariusz się nie ziści. Nikt jednak nie kryje, że z łóżkami na internach jest problem. - Jest ich za mało - mówi wprost dyrektor Rudnik.

Na oddziale wewnętrznym I hospitalizowani są głównie pacjenci kardiologiczni, prowadzona jest nieinwazyjna diagnostyka układu krążenia (Holter EKG, próby wysiłkowe i UKG), ale również leczy się wszystkich chorych internistycznych jeżeli zachodzi taka potrzeba i wówczas przeprowadzana jest diagnostyka schorzeń z zakresu reumatologii, hematologii, gastrologii, nefrologii i innych. Teoretycznie więc może przejąć chorych, ale obydwa oddziały są zwykle zapełnione. Leczonych będzie mniej ludzi.

Pod znakiem zapytania stoi działalność oddziału otolaryngologii. Na emeryturę odchodzi kierowniczka. Nie ma następcy. Lekarz daje ogłoszenia o przyjęciach, ale nikt się nie zgłasza. Z czterech zostanie prawdopodobnie trzech lekarzy. Oddział teoretycznie może nadal działać, ale ograniczy się zakres świadczeń. - To zbyt mała obsada do normalnej działalności - dodaje dyrektor.

(waw)

Autor: (waw), redakcja@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama

Komentarze (0)

Reklama
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 19.04.2024
19 kwietnia 202421:56

Nasz Racibórz 19.04.2024

Nasz Racibórz 12.04.2024
12 kwietnia 202415:22

Nasz Racibórz 12.04.2024

Nasz Racibórz 05.04.2024
7 kwietnia 202412:45

Nasz Racibórz 05.04.2024

Nasz Racibórz 29.03.2024
29 marca 202415:21

Nasz Racibórz 29.03.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.