Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności5 czerwca 201515:44

Grzegorz Kampka do Piotra Klimy, czyli niepoważne dyskusje w Radzie Miasta Racibórz - stanowisko przedsiębiorcy i inwestora

Grzegorz Kampka do Piotra Klimy, czyli niepoważne dyskusje w Radzie Miasta Racibórz - stanowisko przedsiębiorcy i inwestora - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

REDAKCYJNA POCZTA. Mam wrażenie, że w Radzie Miasta Racibórz pracę zastąpiło ostatnio nie tylko gadulstwo, ale i infantylne plotkarstwo, któremu ton nadaje radny Piotr Klima - czytamy w liście rozesłanym do raciborskich redakcji przez Grzegorza Kampkę, właściciela ZRB Kampka. Rzecz dotyczy publikacji na temat inwestycji (czytaj TUTAJ) przy Rynku i Opawskie.

Niepoważne dyskusje w Radzie Miasta Racibórz – stanowisko przedsiębiorcy i inwestora

Mam wrażenie, że w Radzie Miasta Racibórz pracę zastąpiło ostatnio nie tylko gadulstwo, ale i infantylne plotkarstwo, któremu ton nadaje radny Piotr Klima. Pozwalam sobie zabrać głos w sprawie istotnej z punktu widzenia gospodarczych interesów moich i miasta. Podczas obrad samorządu radny Piotr Klima publicznie zadał pytania, co będzie się znajdowało na działce w północnej pierzei Rynku (czy czasem – dosłownie cytując- nie meczet) albo przy parku Roth na Opawskiej. Zanim odpowiem na te pytania, postawię swoje. Kiedy w końcu radny Piotr Klima, zamożny farmaceuta, odnowi swój zapuszczony budynek sąsiadujący ze Strzechą, a w witrynie starej przestanie wieszać wycinki z gazet, bo - moim zdaniem – wygląda to komicznie?

A teraz merytorycznie. Jako przedsiębiorca nabyłem działki przy Rynku i przy ul. Opawskiej, które, zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego, zamierzam wykorzystać pod inwestycje. Ich przeprowadzenie jest w Polsce determinowane wieloma przepisami prawa, a nad tym, co będzie się znajdowało np. przy Rynku czuwa Śląski Wojewódzki Konserwator Zabytków, który nadzorował również prowadzoną przeze mnie odbudowę Zajazdu Biskupiego. Wszyscy raciborzanie mogą się przekonać jak wygląda dziś ten cenny zabytek (i przy okazji spojrzeć na zapuszczony budynek radnego Klimy po drugiej stronie drogi), który, na własne ryzyko, inwestując własne pieniądze, przywróciłem do przestrzeni mojego rodzinnego miasta. Obecnie z własnej kieszeni, zgodnie z przepisami, finansuję badania archeologiczne przy Rynku, chcąc wzbogacić skarbiec wiedzy o Raciborzu. Trwają ustalenia co do formy i przeznaczenia budynku, który tu powstanie i – tak jak to było do 1945 roku – zamknie centralny plac w mieście w czworobok. Panie radny Klima, przy Rynku nie powstanie więc meczet, który jest efektem pańskiej nieco dziecinnej wyobraźni i retoryki, ale obiekt biurowo-usługowo-handlowy. Przy ul. Opawskiej, zgodnie z zapisami planu, wykorzystując warunki otoczenia, zamierzam otworzyć obiekt użyteczności publicznej (konkretne przeznaczenie będzie wkrótce znane), tworząc przy okazji, podobnie jak w Zajeździe Biskupim, nowe miejsca pracy.


Panie radny Klima! Można oczywiście zbyć pańską ciekawskość uśmiechem i politowaniem (nie mówiąc już o braku wiedzy na temat pozyskiwania ogólnie dostępnych informacji), ale uważam, że na dłuższą metę nie można tolerować tego typu zachowania. Nie po to raciborzanie wybierali radnych, by ci prześcigali się w pytaniach, o których zapominają zaraz po sesji, ale po to, by służyli społeczności dobrymi pomysłami i nie szkodzili! 


Szanowny Panie Prezydencie, Panie Przewodniczący Rady Miasta, proszę mieć na względzie, że poczynania radnych obserwuje wielu potencjalnych inwestorów, dla których radny Klima i jego temperament może być wystarczającym powodem, by w Raciborzu nie zostawić ani złotówki. Na chwilę obecną muszą się przecież liczyć z ryzykiem, że radny Klima zamiast brać się za remont swojego obiektu, będzie dociekał, na co inwestorzy zamierzają przeznaczyć swoje pieniądze i czy czasem np. nie mają związku z Islamistami. 
Z tego też powodu postanowiłem zabrać głos w tej sprawie, bo nie wyobrażam sobie rozwoju mojego rodzinnego Raciborza przy słabej kondycji intelektualnej niektórych radnych! Mam nadzieję, że presja samorządowego środowiska spowoduje, że osoby te zamiast niepoważnymi dyskusjami i pytaniami, zajmą się w końcu na poważnie szukaniem dróg rozwoju.

Autor: Materiał nadesłany,

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 22.03.2024
21 marca 202421:40

Nasz Racibórz 22.03.2024

Nasz Racibórz 15.03.2024
14 marca 202421:35

Nasz Racibórz 15.03.2024

Nasz Racibórz 08.03.2024
7 marca 202423:50

Nasz Racibórz 08.03.2024

Nasz Racibórz 01.03.2024
29 lutego 202423:20

Nasz Racibórz 01.03.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.