To oburzające! Radni krytykują lokalizację toi-toia przy Kolumnie Maryjnej na Rynku

Sprawa dotyczy prowadzonych prac przy odbrukowaniu części płyty Rynku i zasadzeniu drzew. Inwestorem jest miasto, a wykonawcą miejska spółka - PRD.
Podczas posiedzenia Rady Miasta Racibórz radni wyrazili swoje zaniepokojenie i krytykę wobec sposobu prowadzenia remontu Rynku. Głównym punktem spornym stało się umieszczenie przenośnej toalety na centralnym placu miasta.
W części spraw bieżących i wolnych wniosków głos zabrał radny Piotr Klima. – Kiedy planowane jest zakończenie remontu Rynku? I prosiłbym, by nie było więcej takich sytuacji z tym nieszczęsnym toi-toiem – mówił radny.
Na to odpowiedział naczelnik Mariusz Mrozek: – Prace remontowe planujemy zakończyć do końca tego tygodnia, a co do toi-toia, to nieodłączny element każdej budowy albo remontu w plenerze.
Radny Dominik Konieczny przerwał wypowiedź naczelnikowi, wyrażając swoje oburzenie. – Pan wybaczy, panie naczelniku, że przerwę, ale dla mnie to oburzające. Można było go postawić w każdym innym miejscu, a nie pod kolumną maryjną. Dla mnie to kpina – grzmiał radny.
Oburzenie radnego Koniecznego podzielił przewodniczący Fica, dodając, że instalację sanitarną można było ustawić np. pod łukiem koło apteki, a nie na samym środku centralnego placu miasta. - To wstyd i hańba dla miasta, żeby ubikacja stała na środku rynku, pod Kolumną Maryjną - stwierdził stanowczo radny Marcin Fica, szafarz w kościele WNMP.
Wedle raciborskiej legendy kopanie wokół Kolumny Maryjnej ma sprowadzić na miasto powódź. Ostatnie prace prowadzono tu tuż przed 1997 r. i wielką wodą. Nigdy dotąd teren przy kolumnie nie służył za toaletę.




Komentarze (10)
Dodaj komentarz