Dziś uroczyście otwarto raciborski RIPOK. Co to takiego?

W ceremonii wzięli udział m.in.: właściciele firmy Leon, Katarzyna i Marcin Maurerowie, prezydent Raciborza Mirosław Lenk, starosta Ryszard Winiarski, senator RP Adam Gawęda oraz przewodniczący Rady Miasta Henryk Mainusz.

Inwestycja została wykonana w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, którego pierwszą częścią był tzw. dialog techniczny, a następnie dialog konkurencyjny. Prywatny przedsiębiorca - rodzinna firma Empol z Tylmanowej, zdecydowała się zainwestować swoje pieniądze w Raciborzu w zamian za to, że miasto zagwarantuje odbiór 20 tysięcy ton odpadów rocznie przez 20 lat (za kwotę 318,60 brutto za tonę). Z uwagi na fakt, że RIPOK może "przerobić" aż 47 tysięcy ton odpadów rocznie, naszą inwestycją zainteresowane są też inne gminy z regionu. Po 20 latach RIPOK stanie się własnością miasta.
 
Co to oznacza dla mieszkańców Raciborza? Przede wszystkim stabilność wysokości opłat za wywóz odpadów - ustalona bowiem cena ich przyjmowania będzie stała. Po drugie dzięki firmie w mieście pojawi się nowe 30-40 nowych miejsc pracy. Prezydent Mirosław Lenk wskazał, że pomimo tego, że tego typu są skomplikowane to: - w niecałe półtora roku udało się nam spośród 5 firm wybrać tę właściwą. Jest tutaj cały kompleks składowiska odpadów, kompostownię odpadów, zgazowanie odpadów. Jestem przekonany, że formuła, która wiąże nas na 20 lat będzie dla wszystkich opłacalna - zarówno dla biznesu, jak i dla społeczeństwa miasta Raciborza.

Prezydent podziękował także za włożony wkład pracy zastępcy Wojciechowi Krzyżkowi oraz prezesowi Zakładu Zagospodarowania Odpadów Wojciechowi Konopce.

um