Opozycja reaguje na konferencję: To wstyd, że prezydent Raciborza nie zna podstawowych zasad prawa
- To wstyd, że prezydent Miasta Racibórz nie zna podstawowych zasad prawa i publicznie je kwestionuje poprzez bezpodstawne zarzucanie części radnym pomówień w związku z umorzeniem przez prokuraturę postępowania w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa plagiatu przez Dawida Wacławczyka. Na marginesie to prokuratura z własnej inicjatywy wznowiła umorzone wcześniej śledztwo - czytamy w stanowisku opozycyjnych radnych przesłanym do mediów.
Racibórz, 11.10.2021r.
Radni
Rady Miasta Racibórz
W związku z kolejną konferencją pomówień Prezydenta Miasta Racibórz Dariusza Polowego, która odbyła się 8.10.2021r., apelujemy do Prezydenta o zaprzestania publicznych manipulacji i respektowanie ustalonego w demokratycznym państwie porządku prawnego.
To wstyd, że prezydent Miasta Racibórz nie zna podstawowych zasad prawa i publicznie je kwestionuje poprzez bezpodstawne zarzucanie części radnym pomówień w związku z umorzeniem przez prokuraturę postępowania w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa plagiatu przez Dawida Wacławczyka. Na marginesie to prokuratura z własnej inicjatywy wznowiła umorzone wcześniej śledztwo.
Należy z całą stanowczością podkreślić, iż już Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w uzasadnieniu orzeczenia z 26.07.2021r. odrzucającego skargę Dawida Wacławczyka na uchwałę Rady Miasta w przedmiocie złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa stwierdził cytując: ”Skarżący nie ma prawa żądać by rada miasta nie składała zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa, ponieważ żaden przepis takiego prawa mu nie gwarantuje”.
„Co więcej działanie rady miasta wpisuje się w obowiązek zawiadamiania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa wynikający z art. 304 § 2 ustawy Kodeks postępowania karnego”.
„To nie rada miasta jest kompetentna do oceny, czy zachowanie osoby wypełnia znamiona przestępstwa. Jeżeli jednak posiada wiadomości w tym przedmiocie, to nie może ich zachować dla siebie.”
Zatem publiczne zarzucanie niektórym radnym pomówień i przyczynianie się do hejtu jest zwykłą nieuczciwą i bezpodstawną manipulacją ze strony Prezydenta Dariusza Polowego.
Sprawa dotycząca zwarcia umowy na opracowanie koncepcji połączenia muzeum i zamku przez Prezydenta Dariusza Polowego z Dawidem Wacławczykiem, który udzielił mu poparcia w wyborach samorządowych w 2018r. ma również wymiar natury etycznej. Należy tutaj zadać sobie pytanie: jaką wartość dla mieszkańców, dla miasta Racibórz ma praca Dawida Wacławczyka, za którą otrzymał 24 600 zł, a która od stycznia 2019 r. leży schowana gdzieś na półce, w szafie Urzędu Miasta. Nie zapowiada się też, by ta koncepcja została w pełni wcielona w życie w najbliższej przyszłości. Wniosek nasuwa się sam.
Z związku z powyższym, to przede wszystkim mieszkańcom należą się przeprosiny zarówno samego Prezydenta Dariusza Polowego jako i obecnego Wiceprezydenta Dawida Wacławczyka za takie wydatkowanie naszych, mieszkańców pieniędzy. Natomiast odnosząc się do poruszonej dodatkowo przez prezydenta Dariusza Polowego podczas konferencji prasowej niedoszłej debaty z przewodniczącym Rady Miasta Racibórz w sprawie ”śmieci”, jeżeli Prezydent Dariusz Polowy sprawujący między innymi nadzór nad gminną spółką Zakład Zagospodarowania Odpadów sp. z o.o.:
- nie posiada elementarnej wiedzy w zakresie (określonych przepisami prawa) kwalifikacji dla kierownika składowiska odpadów (konieczny pozytywnie zdany egzamin państwowy), twierdząc na konferencji posesyjnej w dniu 5 października br., że wystarczy 2 dniowy kurs,
-doprowadził do sytuacji, w której składowisko odpadów do czasu zatrudnienie nowego kierownika składowiska odpadów funkcjonowało niezgodnie z prawnymi wymogami określonymi między innymi w instrukcji prowadzenia składowiska odpadów,
to z całym szacunkiem, ale taki prezydent nie posiada kompetencji do debaty w sprawie gospodarowania odpadami.
Radni RM Racibórz:
Anna Szukalska
Justyna Poznakowska
Marian Czerner
Michał Szukalski
Dawid Łomnicki
Komentarze (0)
Dodaj komentarz