SARS-CoV-2. Czerwona strefa pod Raciborzem!
Sąsiedzi z Rybnika czy Wodzisławia Śląskiego od soboty muszą w przestrzeni publicznej używać maseczek. Nie będą działać kina, a biesiadników na weselach i innych imprezach będzie maksymalnie 50. Na trybunach zabraknie kibiców. W czerwonej strefie są szpitale dla wolnych od COViD-19 raciborzan, a w Raciborzu dla chorych na COViD-19 rybniczan i wodzisławian.
Wiadomość o włączeniu sąsiadujących z Raciborszczyzną powiatów wodzisławskiego i rybnickiego oraz Rybnika do czerwonej strefy gruchnęła dziś po 9.00 na konferencji ministra zdrowia.
Sanepid rybnicki ujawnił dotąd 2970 zakażonych, w tym 1338 w Rybniku. Wodzisławski 3595, w tym 1664 w Jastrzębiu Zdroju. W powiecie raciborskim odnotowano 248 zakażeń. Z 17 299 infekcji ujawnionych na Śląsku trwa 2244. 14 582 chorych już ozdrowiało. To 84,64 proc. Śmiertelność szacowana jest obecnie na 2,34 proc. Umierają głównie starsi oraz osoby z chorobami współistniejącymi.
Liczba hospitalizacji znów spada. Na całym świecie odsetek zakażeń poważnych i krytycznych wynosi 1 proc. (źródło worldometers.info) z wszystkich ujawnianych.
Pogrzebień będzie od soboty w strefie białej, sąsiednia Lubomia w czerwonej, podobnie jak Markowice (biała) i Raszczyce (czerwona), Rzuchów (biała) czy Rydułtowy (czerwona). W czerwonej w przestrzeni publicznej trzeba będzie nosić maseczki, w białej nie będzie takiego obowiązku.
Powinni o tym pamiętać mieszkańcy naszego powiatu, bo obsługują nas teraz szpitale w strefie czerwonej, w Rybniku i Wodzisławiu. Nasz na Gamowskiej obsługuje przywożonych stamtąd chorych na COViD-19.
Mecz w Lubomi i Raszczycach odbędzie się przy pustych trybunach. W Brzeziu i Markowicach z udziałem kibiców, także z Wodzisławia czy Rybnika.
- Jaki sens ma dla nas czerwona strefa, skoro wielu rybniczan pracuje poza miastem? Szkoda też, że jak zwykle dowiadujemy się z mediów o takich zmianach. Dodatkowo niewiele mamy tych informacji - napisał na Facebooku prezydent blisko 140-tysięcznego Rybnika Piotr Kuczera. Codziennie setki samochodów kursując pomiędzy dawnym ROW-em, a Kornicami koło Raciborza.
W czerwonej strefie nie można organizować kongresów i targów, nie będzie wydarzeń kulturalnych, wesołych miasteczek, zamknięte zostaną siłownie i kina. W kościołach będzie jeden wierny na 4 m kw., na weselach i innych imprezach rodzinnych maks. 50 osób, w komunikacji miejskiej 50 proc. miejsc.
Nikt nie mówi, że mieszkańcy sąsiednich powiatów nie mogą mogli skorzystać z usług publicznych w naszym. Mogą brać udział w weselach czy przyjeżdżać na siłownie. Nie ma też zakazu wyjazdu raciborzanina na basen do Rybnika, bo akurat baseny a aquaparki mogą u sąsiadów działać.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz