Raport 998. Kolejny pożar w starym szpitalu przy Bema

Piątek, 13 listopada 2020

Pierwsza piątkowa interwencja miała miejsce o godzinie 11.13 przy ulicy Bosackiej. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania dotarła informacja od dyżurnego raciborskiej policji o wycieku nieznanej substancji do Odry. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy PSP, łódź strażacką oraz jeden zastęp ochotników. Po dojeździe zastępów na miejsce potwierdzono wyciek substancji o błękitnej barwie. Nie wyciekała ona jednak bezpośrednio do rzeki, a gromadziła się w zagłębieniu znajdującym się na brzegu. Ustalono także, że wyciek nie pochodzi z instalacji ściekowej, a z instalacji burzowej. Substancja miała odczyn neutralny. Prawdopodobnie doszło do zabarwienia wody w kanalizacji burzowej.

O godzinie 11.42 odnotowano kolejne zdarzenie. Do komendy przy Reymonta wpłynęło zgłoszenie o wypadku przy pracy w mieszkaniu na ulicy Chopina. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy PSP oraz jeden zastęp ochotników. Powiadomiono także zespół ratownictwa medycznego, ale ze względu na odległość 40 km od miejsca zdarzenia, pomocy 54-letniemu mężczyźnie, który skaleczył się w nogę nożem do tapet udzielili strażacy. Po dojeździe karetki pogotowia poszkodowany został przekazany pod opiekę ratowników, którzy przewieźli go do szpitala.

Kolejne zdarzenie miało miejsce o godzinie 13.37 w jednym z mieszkań w budynku wielorodzinnym przy ulicy Odpoczynkowej. 84-letnia kobieta przewróciła się w mieszkaniu, doznając urazu nogi. Nie mogła podejść do drzwi, by je otworzyć. Na miejsce, prócz zespołu ratownictwa medycznego zadysponowano dwa zastępy PSP oraz patrol policji. Po dojeździe służb ratunkowych na miejsce ustalono, że konieczne będzie siłowe otwarcie drzwi. Po ich wyważeniu strażacy udzielili pomocy poszkodowanej, a następnie przekazali ją pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego, który przewiózł kobietę do szpitala.

O godzinie 18.03 na skrzyżowaniu ulicy Reymonta i Odrzańskiej doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych: BMW528 i skody octavia. Samochodami podróżowali jedynie kierowcy, którzy o własnych siłach opuścili pojazdy. Nie wymagali także pomocy medycznej. Na miejsce skierowano jeden zastęp PSP oraz patrol policji. Obecna była także straż miejska. Działania strażaków polegały na odłączeniu akumulatora w BMW, uprzątnięciu resztek po kolizji oraz zebraniu plam płynów eksploatacyjnych. Straty materialne w tym zdarzeniu oszacowano na kwotę 20 000 złotych.

Ostatnie piątkowe zdarzenie odnotowano o godzinie 18.39 na ulicy Wrzosowej w Nowej Wiosce. Ze zgłoszenia, które dotarło do Powiatowego Stanowiska Kierowania wynikało, że doszło do zadymienia w budynku jednorodzinnym. Na miejsce skierowano dwa zastępy z Reymonta oraz trzy zastępy lokalnych ochotników. Po dojeździe strażaków na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania ustalono, że przyczyną zadymienia był pożar w piwnicy. Do budynku wprowadzono dwie roty strażaków, którzy odnaleźli miejsce pożaru. Dalsze ich działania polegały na jego ugaszeniu oraz przeszukaniu pomieszczeń. W trakcie tych czynności z piwnicy wyniesiono kota, który nie odniósł obrażeń. Ewakuowano także turystyczną butlę z gazem propan-butan. Mieszkańcy domu opuścili budynek o własnych siłach, nie wymagali także pomocy lekarskiej. Cała akcja trwała około godzinę.

Sobota, 14 listopada 2020

O godzinie 14.40 do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie dotyczące odnalezienia niewybuchów w Nędzy przy ulicy Myśliwca. Na miejsce zadysponowano jeden zastęp PSP oraz jeden zastęp ochotników. W zgłoszeniu mowa była o dwóch pociskach, jednakże w trakcie dojazdu strażaków na miejsce okazało się, że zgłaszający odnalazł aż siedem niewybuchów. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia do momentu przyjazdu patrolu policji.

Kolejna interwencja miała miejsce o godzinie 15.36 w starym szpitalu przy ulicy Bema w Raciborzu. Doszło tam do pożaru na pierwszym piętrze. Do akcji skierowano trzy zastępy PSP oraz dwa zastępy OSP. Dojście do miejsca pożaru możliwe było jedynie przez okno. Działania strażaków polegały na ugaszeniu ognia oraz sprawdzeniu pustostanu pod kątem obecności osób, które mogły zatruć się dymem. Na szczęście nikogo nie znaleziono. Ujawniono za to pustą butlę turystyczną na gaz propan-butan. Spaleniu w pożarze uległy śmieci. Prawdopodobną przyczyną pożaru było przypadkowe zaprószenie ognia. W zdarzeniu tym obyło się bez strat.

Niedziela, 15 listopada 2020

Niedziela dla raciborskich strażaków rozpoczęła się od alarmu o godzinie 5.48 rano. Do komendy przy Reymonta wpłynęło zgłoszenie o możliwym pożarze sadzy w przewodzie kominowym. Do zdarzenia miało dojść w Pietrowicach Wielkich przy ulicy 1 Maja. Z relacji zgłaszającego wynikało, że widzi słup iskier z komina. Na miejsce skierowano jeden zastęp PSP oraz jeden zastęp miejscowych ochotników. Po dojeździe strażaków na miejsce i sprawdzeniu przewodu kominowego przy pomocy kamery termowizyjnej nie stwierdzono podwyższonej temperatury. Sprawdzono jednak pomieszczenia detektorem wielogazowym, pod kątem obecności tlenku węgla. Tutaj pomiary także nie wykazały nic niepokojącego. Ostatecznie zgłoszenie zostało zakwalifikowane jako alarm fałszywy w dobrej wierze.

O godzinie 18.18 odnotowano kolejną interwencję. Miała ona miejsce na drodze Lekartów – Cyprzanów. Doszło tam do wysypania się kukurydzy z powodu źle zabezpieczonego pojazdu przewożącego ziarno. Na miejsce zadysponowano jeden zastęp z Reymonta oraz dwa zastępy OSP. Działania strażaków polegały na uprzątnięciu jezdni.

Ostatnie weekendowe zdarzenie miało miejsce o godzinie 19.15 na ulicy Piaskowej. Doszło tutaj do zderzenia dwóch pojazdów osobowych: audi A6 oraz vf golfa IV. W obu pojazdach podróżowały łącznie trzy osoby, nie odniosły jednak obrażeń i nie wymagały pomocy medycznej. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy PSP. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu i oświetleniu miejsca zdarzenia oraz na usunięciu plam płynów eksploatacyjnych i resztek po zderzeniu. Straty materialne oszacowano na kwotę 2 000 złotych.