Fort Trump w Kuźni Raciborskiej? Władze rozmawiają z MON
Wspólna Deklaracja Prezydentów o Współpracy Obronnej w zakresie obecności sił zbrojnych USA na terytorium RP otwiera dyskusję na temat dyslokacji sprzętu i żołnierzy amerykańskich w naszym kraju. Kuźnia Raciborska chce być brana pod uwagę!
Miejscowy samorząd właśnie sfinalizował kwestię ulokowania w byłej podstawówce batalionu Wojsk Obrony Terytorialnej. Plany sięgają dalej. Już w kwietniu z Kuźni Raciborskiej do ministra obrony narodowej trafiło pismo, w którym burmistrz Paweł Macha wylicza atuty miejscowości sprzyjające ulokowanie tu magazynu sprzętu, uzbrojenia i amunicji. Nie ma w nim co prawda mowy o USA, ale burmistrz nie kryje, że chodzi mu o kontyngent amerykański, o coś, co - jako strategia - nazwane zostało Fort Trump.
- Otrzymaliśmy odpowiedź, że nie są zainteresowani, ale sprawy znów nabierają rozpędu. Chcemy być obecni przy planowaniu, bo mamy atuty - przekonuje P. Macha.
Z podpisanej 12 czerwca w Waszyngtonie przez prezydentów Andrzeja Dudę i Donalda Trumpa deklaracji wynika, że celem RP i USA jest:
A. Utworzenie Wysuniętego Dowództwa Dywizyjnego USA w Polsce.
B. Utworzenie i wspólne wykorzystywanie przez Siły Zbrojne Stanów Zjednoczonych i Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej Centrum Szkolenia Bojowego (CSB) w Drawsku Pomorskim oraz docelowo w kilku innych lokalizacjach w Polsce. Stany Zjednoczone zamierzają kontynuować wsparcie dla Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w utworzeniu CSB przez zapewnienie obecności amerykańskich doradców.
C. Utworzenie w Polsce eskadry bezzałogowych statków powietrznych MQ-9 Sił Powietrznych USA, przeznaczonych do działań wywiadowczych, zwiadowczych i rozpoznawczych. Stany Zjednoczone zamierzają udostępniać Polsce, stosownie do okoliczności, informacje uzyskane w wyniku działań tej eskadry w celu wspierania naszych założeń obronnych.
D. Utworzenie bazy lotniczej załadunkowo-rozładunkowej w celu wspierania przemieszczenia się wojsk dla odbycia ćwiczeń lub na wypadek kryzysu.
E. Utworzenie grupy wsparcia na teatrze w celu zabezpieczenia obecnych i przyszłych Sił Zbrojnych USA w Polsce.
F. Utworzenie w Polsce zdolności sił specjalnych USA w celu wsparcia operacji powietrznych, lądowych i morskich.
G. Utworzenie infrastruktury wspierającej obecność w Polsce pancernej brygadowej grupy bojowej, lotniczej brygady bojowej oraz batalionu wsparcia logistycznego.
Z pozyskanych informacji wynika, że Amerykanie mają mieć w Polsce sześć baz. - Decyzje są poza nami, ale warto, by brano nas ewentualnie pod uwagę, przy tej okazji lub innych - przekonuje burmistrz. Kuźnia Raciborska - jak wylicza - posiada kilkanaście hektarów w pełni uzbrojonego terenu z rampą kolejową, wyremontowaną drogą dojazdową, kanalizacją, siecią energetyczną z dużą rezerwą mocy średniego napięcia i wydajnym ujęciem wody. Nie bez znaczenia jest bliskość Rafametu z odlewnią i Bumaru Łabędy. Rafamet ma ciężkie suwnice i może remontować sprzęt wojskowy.
W lesie, w kierunku na Solarnię, jest lądowisko, a w rejonie Kotlarni, na powierzchni około 1000 ha, można urządzić poligon ćwiczebny. Już dziś ćwiczą tu jednostki mundurowe i odbywają się rajdy terenowe. Miasto wreszcie jest dobrze skomunikowane z aglomeracją górnośląską, Raciborzem, Rybnikiem, Gliwicami i Kędzierzynem Koźle. Miało wreszcie na swoim terenie jednostkę wojsk rakietowych, po których została schowana w lesie baza.
(waw)
O militarnej obecności USA w Polsce czytaj także [tutaj]
Komentarze (0)
Dodaj komentarz