To był nocny Armagedon. Strażacy mieli pełne ręce roboty. Ponad 60 wezwań FOTO
Zgodnie z ostrzeżeniami mocno wiało. Przez południe kraju przeszła strefa bardzo silnego wiatru, który w wielu miejscach przekroczył w porywach 100 km/h. W powiecie raciborskim uszkodzone domy, powalone drzewa, zerwane linie energetyczne, na odcinkach kolejowych, w tym Nędza - Racibórz jazda po jednym torze. W nocy, poza strażakami zawodowymi, działało około 30 zastępów OSP z Raciborza i powiatu raciborskiego. Na szczęście nikt w Raciborzu nie odniósł obrażeń. Na ul. Rudzkiej drzewa uszkodziły cztery samochody.
Zerwane dachy w Siedliskach, Sławikowie, Raciborzu, na budynku produkcyjnym w Kornicach, powalone drzewa, zerwane linie energetyczne - strażacy pracują pełną parą. Dokładny raport nie jest jeszcze znany. Obraz po nocnej wichurze jest tragiczny, a straty ogromne.
- Na skutek silnego wiatru wyłączenia obejmują teren Oddziału Gliwice. Ze względu na dużą ilość awarii w sieci, czas oczekiwania na połączenie z konsultantem 991 jest wydłużony. W przypadku zgłoszenia zagrożenia życia prosimy oczekiwać na połączenie - podał w komunikacie Tauron.
- Można skorzystać z zdjęć zrobionych z 3 p. z bloku nr 53 przy ul. Rudzkiej. Dwa drzewa powalone. Strażacy dzielnie walczą z wyrwanymi drzewami. Od ok 2.30. Jest obecnie 4.45 strażacy dalej pracują nad usuwaniem konarów drzew - pisze do nas R. Żłobicki. Zdjęcia z Rudzkiej wysłał nam też Szymon Kądzioła. Dziękujemy.
- W trakcie wichury doszło do uszkodzenia linii energetycznej przy Ulicy Jana Pawła II w Nędzy zaraz za przejazdem kolejowym, co spowodowało brak prądu w całej miejscowości. Brak prądu objął także dzielnice Markowice oraz Racibórz do mostu przy McDonalds. Sama wichura wyrządziła niemałe spustoszenia na trasie Racibórz-Nędza, jak i w samym Raciborzu. Z pewnością nad ranem każdy będzie mógł ocenić efekty silnego wiatru. Ostatnie zdjęcie zrobione na ulicy Warszawskiej w Raciborzu przy Leclerc - raportuje Daniel Mrozowicz. Dziękujemy.
Więcej informacji wkrótce. Jeśli macie zdjęcia wysyłajcie na redakcja@naszraciborz.pl
Komentarze (0)
Komentarze zostały zablokowane.